Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po rocznej przerwie do Regietowa wraca opera. Na dwie godziny Beskid Niski zamieni się w muzyczną scenę

Lech Klimek
Lech Klimek
W 2019 roku na regietowskiej scenie królował Skrzypek na dachu, również w tym roku będziemy mieli okazję usłyszeć wspaniałe pieśni z tego spektaklu
W 2019 roku na regietowskiej scenie królował Skrzypek na dachu, również w tym roku będziemy mieli okazję usłyszeć wspaniałe pieśni z tego spektaklu
Ci, którzy Regietów znają i bywają w nim, wiedzą, że skoro lipiec, to musi być spotkanie z operą. Jedyne takie na świecie, bo w stadninie koni. Plenerowa scena, publiczność na ławkach pod gwiazdami. Nikt nie narzeka, że niewygodnie, czy że trochę chłodno. Cały urok czasu i miejsca tkwi w tych drobnych szczegółach.

FLESZ - Pensje posłów wyższe niż sądzimy. Dzięki dodatkom

od 16 lat

Po rocznej przerwie spowodowanej wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami dotyczącymi możliwości organizowania imprez do Regietowa wraca muzyka.

- Długo zastanawialiśmy się, czy podołamy organizacji spektaklu – mówi Mirosław Waląg, dyrektor Stadniny Koni Huculskich „Gładyszów” w Regietowie. - To, co nam spędzało w tym przypadku sen z powiek, to nie była sama logistyka tego przedsięwzięcia, ale niepewność czy nie zostaną ponownie wprowadzone obostrzenia. Organizacja pełnowymiarowego spektaklu mogła być obarczona zbyt wielkim ryzykiem – dodaje.

Nie oznacza to oczywiście, że w Regietowie zabraknie muzyki. Będzie jej naprawdę sporo.

- Formuła, na którą się zdecydowaliśmy to operowy koncert - stwierdza dyrektor. - Będzie to dwie godziny muzycznych przeżyć na najwyższym poziomie. Scena naszego amfiteatru rozbrzmi głosami artystów Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie – dodaje.

Mirosław Waląg ma też alternatywny plan na wypadek gdyby nagłe załamanie pogody uniemożliwiło wykorzystanie plenerowej sceny.

- To nie będzie narzucająca się w takim przypadku karczma Huculanka - mówi. - W stadninie mamy jednak pomieszczenia, które mogą spokojnie stać się salą koncertową, to choćby kryta ujeżdżalnia czy też nasza powozownia. Karczma będzie cały czas do dyspozycji naszych gości i każdy będzie mógł pokosztować tego, z czego ona słynie, czyli wspaniałych regionalnych potraw z najlepszych lokalnych produktów - podkreśla.

Najważniejsza będzie jednak muzyka. Koncert w reżyserii świetnie znanego bywalcom regietowskich koncertów Roberta Dymowskigo poprowadzi Andrzej Krusiewicz. Śpiewakom towarzyszyć będzie zespół Amabilis. Pierwsze dźwięki popłyną ze sceny punktualnie o godzinie 20 w sobotę 3 lipca. A usłyszymy najbardziej znane i lubiane arie i duety operowe, operetkowe i musicalowe.

Na scenie wystąpią

  • Bogumiła Dziel-Wawrowska – sopran
  • Natalia Winnik – mezzosopran
  • Andrzej Wiśniewski – tenor
  • Robert Dymowski – bas baryton
  • Maciej Przestrzelski – skrzypce
  • Andrzej Krusiewicz – prowadzenie koncertu
  • Zespół muzyczny „Amabilis”
  • Reżyseria – Robert Dymowski
  • Scenografia – Mirosław Pomaski

Koncert potrwa 150 minut, w tym zaplanowano jedną przerwę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto