Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po południu Gorlice były jak wymarłe. Nie było śladu po korkach, ludziach na ulicach. Gorliczanie spędzają czas w domach. I dobrze!

Halina Gajda
Halina Gajda
Piątkowe popołudnia w mieście bywały trudne. Korki na głównych ulicach, wszędzie pełno ludzi, gwar z każdej niemal strony. Dzisiaj było zupełnie inaczej. Mimo iż aura kusiła do wyjścia. Gorliczanie po porannym ruchu w sklepach, po południu zostali w domach. Piątkowe popołudnie to zazwyczaj czas, gdy miasto tętniło życiem - zakupy, spotkania, ruch na deptaku, korki na ulicach. Dzisiaj było inaczej. Przechodniów niewielu, kilka aut, puste ulice, skrócone godziny otwarcia sklepów. Restauracje też dostosowały się do tego, co dzieje się wokół, nie przyjmują gości.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto