"Nowy" Rynek w Chrzanowie ma stać się kulturalnym centrum miasta. Letnia scena i koncerty przez całe wakacje. Zobacz zdjęcia i wideo

Zakończył się drugi etap przebudowy, remontu Rynku w Chrzanowie. W ramach inwestycji powstała nowa, podświetlana fontanna oraz zagospodarowany został teren wokół niej. Zamontowane zostały tam ławki oraz posadzone dwa drzewa. Niektórzy myśleli, że wodotrysk zniknął z centrum miasta. Nic bardziej mylnego. Nowa fontanna różni się od poprzedniej, nie posiadać bowiem zbiornika z wodą lecz tzw. mokry chodnik. To po prostu płaski plac, który o tej porze roku, gdy woda jest wyłączona, można pomylić ze zwykłym chodnikiem. Przy realizacji inwestycji konieczna była przebudowa całej infrastruktury podziemnej. Stara fontanna przez ostatnie lata była nieczynna z powodu nieszczelności instalacji.

Przy fontannie wmurowana została także tablica informująca o tym, że w tym miejscu znajdował się XVI-wieczny budynek, w którym mieścił się stał ratusz oraz izba sądowa. Przebudowę fontanny poprzedziły prace archeologiczne, jednak nie przyniosły one nowych odkryć. Cenne historyczne warstwy zostały wywiezione podczas poprzednich remontów Rynku. Wówczas nie przeprowadzono badań. Drugi etap przebudowy Rynku kosztował 1,5 mln zł.

Przypomnijmy, że ramach pierwszego etapu prace objęły naprawę tego, co uległo zniszczeniu przez ostatnie lata m.in. odpadających płytek z murków, ponadto płytę Rynku wzbogacono o zieleń i małą architekturę. Największe zmiany zaszły w najbardziej słonecznej części, czyli przy fontannie. Posadzone zostały tam trzy drzewa, krzewy oraz stworzone zostały miejsca na trawniki. Zamontowano także tablicę multimedialną oraz stoliki do gry w szachy. Koszt pierwszego etapu wyniósł 1,25 mln zł.

Zakończyła się przebudowa Rynku. Nie planujemy tam kolejnych inwestycji. Rynek na prawdę się zmienił, jest nowa fontanna oraz dużo drzew i zieleni. Jest też dużo miejsca dla ogródków gastronomicznych oraz na letnią scenę - podkreśla Robert Maciaszek, burmistrz Chrzanowa.

Nie wszyscy są usatysfakcjonowani z efektów przebudowy Rynku. Nie brakuje głosów, że zieleni wziąć jest zbyt mało. Wielu w pamięci ma jeszcze Rynek sprzed przebudowy w latach 2004-2005. Wówczas trawników, zieleni było pod dostatkiem. Bardziej przypominał on park niż Rynek. Dziś wygląda inaczej, ale także zmieniła się jego funkcja. Miejsce to w ostatnich latach dzięki działalności ogródków gastronomicznych mieszczących się tam restauracji stało się tętniącym życiem letnim, centrum miasta. Teraz ma stać się także tym kulturalnym.

Nowością na Rynku będzie scena, która będzie stać tam przez całe wakacje. Będą się tam odbywać koncerty, będzie mógł ją wykorzystać każdy, kto będzie chciał zorganizować koncert lub jakieś wydarzenie. Udostępniona zostanie m.in. szkole muzycznej, liczmy na występ zespołu Senior Singers czy organizację przeglądu piosenki harcerskiej - mówi burmistrz Chrzanowa.

Największe wydarzenia muzyczne, koncerty w ramach Dni Chrzanowa odbywają się na Placu Tysiąclecia. Areną mniejszych występów w ramach letniej sceny muzycznej był do tej pory pasaż za Domem Kultury. Frekwencja publiczności na tych wydarzeniach uzależniona była od popularności muzyków oraz pogody. Jako, że na pasażu nie działają żadne punkty gastronomiczne nie można liczyć tam na obecność przypadkowych gości. Inaczej jest w przypadku Rynku. Tam zwykle ogródki gastronomiczne tętnią życiem, a na ławkach przesiadują ludzie.

Rynek to niewątpliwie lepsze miejsce dla organizacji tego typu koncertów. Liczmy, że frekwencja podczas nich będzie dopisywać - mówi burmistrz Chrzanowa.

W ubiegłym roku na Rynku odbył się m.in. koncert Jana Wolańskiego z córką oraz występ kabareciarza Grzegorza Halamy. Wydarzenia te pokazały jednak, że sam Rynek to za mało, by frekwencja dopisała. Potrzebna jest jeszcze odpowiednia promocja wydarzeń oraz dobór artystów, na występy których będą chcieli przyjść mieszkańcy.