FLESZ - Coraz więcej pracowników w Polsce ma depresję
Gdy przełamano problemy techniczne, przewodniczący rady Mirosław Waląg skierował uwagę radnych w stronę porządku obrad i wtedy właśnie nastąpiło to trzęsienie ziemi. O głos poprosił Jerzy Nalepka i złożył wniosek o wpisanie jako punktu trzeciego do porządku obrad wniosku o odwołanie przewodniczącego rady.
- Dysponuję pisemnym wnioskiem 12 radnych – mówił.
Chwilę później złożył kolejny wniosek o przeprowadzenie głosowania nad wyborem nowego „szefa” Rady.
Wydawało się, że to będzie właśnie apogeum tego trzęsienia, jednak o głos poprosiła Maria Gubała, starosta powiatu gorlickiego.
- Wnoszę o wpisanie do porządku obrad punktu dotyczącego odwołania z zarządu powiatu radnego Tomasza Płatka – stwierdziła.
Wniosek starosty poparło również 12 radnych, członków nowej zawiązanej 26 maja koalicji, w skład której wchodzą przedstawiciele z klubów PSL, MRS ZG i KWW Przyjazny Powiat Gorlicki.
Po tych dwóch wnioskach, które w sposób diametralny zmieniłyby układ sił w radzie powiatu, prowadzący obrady przewodniczący Mirosław Waląg ogłosił pierwszą z kilku przerw. Chciał zasięgnąć opinii prawnej, dotyczącej kwestii zgłaszania przesz starostę wniosku do porządku obrad sesji. Okazało się, że wszystkie formalne kwestie są jak najbardziej w porządku. W projektach uchwał, które dotarły w czasie przerwy do przewodniczącego, jako powód zmian, podano powołanie w radzie nowej koalicji, w której nie ma miejsca dla Prawa i Sprawiedliwości.
O głos poprosił radny Krzysztof Fladro, który zasugerował, by nie głosować takich zmian w porządku obrad. Argumentował, że w trybie e-sesji nie ma możliwości tajnego głosowania, które jest wymagane przy tego rodzaju zmianach. Kolejnym, który zgłosił się do głosu, był Michał Diduch.
- Proszę zarządzenie przerwy w sesji do godziny 15 i wznowienie jej z obecnością radnych - mówił.
Jako miejsce obrad wskazał salę w Centrum Kształcenia Ustawicznego. Wszystkie wnioski złożone do porządku obrad były wnioskami formalnymi. Radny Jerzy Nalepka zwrócił uwagę, że przewodniczący ma obowiązek, by poddać je pod głosowanie.
- W celu podsumowania wszystkich wniosków zarządzam 10-minutowa przerwę - stwierdził jednak przewodniczący rady.
Po przerwie Wojciech Zapłata, radny dotychczasowej koalicji podniósł problem możliwości przeniesienia sesji do sali w CKU. To okazało się świetnym pretekstem dla przewodniczącego, który ogłosił kolejną przerwę, tym razem nie podając czasu jej trwania i nie dopuszczając już nikogo do głosu.
- O kontynuacji powiadomię radnych stosownym pismem, przewidywany termin to przyszły tydzień. (sesja odbywała się w czwartek, 28 maja)– stwierdził.
Jeszcze tego samego dnia dwaj wiceprzewodniczący rady powiatu, Roman Dziubina (PSL) i Jan Morańda (MRS ZG) wspólnie z Marią Gubała, starostą powiatu gorlickiego złożyli oświadczenie.
- Z rozgoryczeniem i dezaprobatą informujemy, że przewodniczący Rady Powiatu, Mirosław Waląg, w sposób bezprawny ogłosił przerwę w obradach, co więcej bez określenia czasu trwania przerwy - mówił Roman Dziubina. - Przewodniczący nie dopuścił do złożenia wyjaśnień prawnych, powołując się jednocześnie na ich brak, jako przyczynę konieczności przerwania sesji. Ponadto, w sposób rażąco niezgodnym z prawem, zaniechał poddania pod głosowanie, zgłoszonych wniosków formalnych, dotyczących porządku obrad - podkreślał.
W oświadczeniu domagali się też natychmiastowego wznowienia obrad. W piątek na stronie starostwa najpierw ukazała się informacja, że decyzją wiceprzewodniczącego Romana Dziubiny, obrady radnych zostaną wznowione w poniedziałek o godzinie 10. Kilka minut później ta informacja została jednak zmieniona.
- Data kontynuowania obrad zostanie ogłoszona w pierwszym tygodniu czerwca - informuje Roman Dziubina.
Wczoraj w godzinach przedpołudniowych oświadczenie w tej sprawie wydał też Mirosław Waląg.
- W trakcie ogłoszonej przerwy otrzymałem opinię prawną radców prawnych zatrudnionych w starostwie potwierdzającą, że głosowanie tajne nie może się odbyć na sesji zwołanej w trybie zdalnym - mówił. - Pojawiły się jednocześnie nieuprawnione oskarżenia o moje nieprawidłowe działania i próby wznawiania sesji przez wiceprzewodniczącego Rady, Romana Dziubinę. Dlatego też podjąłem decyzję, aby zwrócić się o ocenę prawną sytuacji do wojewody Małopolskiego, który sprawuje nadzór prawny nad samorządami. Wznowienie przeze mnie sesji Rady Powiatu Gorlickiego nastąpi po wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości wynikających z zaistniałej sytuacji - podkreślił.
- Parapetówka w Kole Gospodyń Wiejskich w Staszkówce
- Gorlice. Spęd koni w regietowskiej stadninie
- Poświęcenie nowego samochodu pożarniczego w OSP Szalowa
- Gorlice. Rolnicy poświęcili swoje maszyny
- 39 lat temu władze komunistyczne wprowadziły stan wojenny
- W Śnietnicy odbudowano zniszczony przez komunistów pochodzący z 1936 roku kopiec Piłsudskiego [ZDJĘCIA]
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?