Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najwięcej zaszczepionych przeciwko Covid-19 mamy w mieście. Najmniejsze zainteresowanie jest w Lipinkach i Ropie

Halina Gajda
Halina Gajda
fot. UM Gorlice/Teodor Włosek
Gorlice powyżej 40 procent, Ropa wciąż w ogonie powiatu – tak wyglądają najnowsze statystyki dotyczące szczepień przeciwko Covid-19. W ostatni weekend mobilne punkty działały w Bieczu, Gorlicach i Ropie. Zainteresowanie było zdecydowanie niższe, niż jeszcze kilka tygodni temu.

Podczas, gdy zewsząd słychać nawoływania do wzięcia udziału w akcji szczepień, by wyhamować zapowiadaną czwartą falę zakażeń, w Gorlickiem zainteresowanie nimi jest zdecydowanie niższe, niż choćby jeszcze miesiąc temu. Przypomnijmy tylko, że mobilny punkt, który działał na gorlickim rynku na początku lipca podczas zlotu foodtrucków. Wtedy zaszczepiło się prawie 400 osób. Dla porównania, w ostatni weekend z tej samej oferty, tyle że podczas Dni Gorlic skorzystało zaledwie 69 osób.

Mobilne punkty z niską frekwencją

Rządowe statystyki dotyczące szczepień w gminach pokazują, że najwięcej tych, którzy są w pełni zaszczepieni mają Gorlickie – 41 proc. Na drugim miejscu jest gmina Sękowa z wynikiem ponad 34 procent, a na trzecim miejscu – gmina wiejska Gorlice. Tutaj wskaźnik wynosi 33,5 proc. Próg trzydziestu procent przekroczyła również Bobowa z wynikiem 30,6 proc. Nie ma w zasadzie wielkich zmian na trzech ostatnich miejscach, które od początku przynależne były do gmin Lipinki (27,3 proc), Moszczenica (28,1 proc.) oraz Ropa (24 proc). W minioną niedzielę mobilny punt działał w tej ostatniej. Skorzystało z niego 18 osób. W najbliższych dniach rozstrzygnie się, czy gmina będzie organizowała kolejne punkty. O swoją pulę zaszczepionych walczył też Mały Kraków. Podczas Kromer Festival Biecz z punktu skorzystało 114 osób.
W punkcie szczepień, który został zorganizowanym w szpitalu dziennie może zaszczepić się 204 osoby.

- Liczba ta wynika z podziału ampułek na dawki, tak by nic się nie zmarnowało – mówi nam Krzysztof Kosiba, naczelny pielęgniarz szpitala.

O ile w poniedziałek (2 sierpnia) na szczepienie zgłosiło się 152 osoby, to dzisiaj chętnych jest tylko 80, a w kolejnych dniach jeszcze mniej, bo niewiele ponad 50. Punkt nie działa już w weekendy, z braku chętnych.

- Na co dzień szczepimy preparatem Pfizer, ale po weekendzie podczas którego frekwencja szczepień jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson była słaba zarówno w Bieczu, Gorlicach, jak i Ropie, uruchomiliśmy pod 20 dawek szczepionki tej firmy dziennie – dodaje.

Milionowa zachęta dla strażaków

Ostatnio zachętę – uściślijmy tutaj, że chodzi o pieniądze dla jednostki - dostała ostatnio OSP.- Program SzczepimySię z OSP ogłoszony przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji to nie tylko zaangażowanie strażaków w organizację szczepień, ale także szansa na wsparcie finansowe jednostki nawet do miliona złotych – relacjonuje Przemysław Wszołek, sekretarz zarządu powiatowego związku OSP RP w Gorlicach. - Dlatego warto skorzystać i wziąć udział w programie  – dodaje.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto