FLESZ - W czasach koronawirusa jesteśmy lepsi, bardziej empatyczni
Od dzisiaj nie możemy wyjść z domu do pracy, lekarza, czy po prostu na zakupy bez maseczki na twarzy. Na początku kwarantanny trudno było je dostać, dzisiaj w większości takich kłopotów już nie ma. Są dostępne nie tylko w sklepach medycznych czy aptekach, ale w drogeriach, sklepach chemicznych. Maseczki w ofercie mają sklepy spożywcze, a czasem nawet kioski. Ceny w tych, które odwiedziliśmy, wahają się od 5 złotych za sztukę w przypadku jednorazowej do około 11, gdy wybierzemy bawełnianą, którą można prać.
Na zakup maseczek dla mieszkańców zdecydowały się niektóre gminy jak choćby Moszczenica. Jerzy Wałęga, wójt wspomnianej zdecydował się na zakup tysiąca sztuk u lokalnego producenta. Trafią, za darmo, do mieszkańców Staszkówki i Moszczenicy. Podobnie w Łużnej. Tyle że tam, darmowe maseczki trafią do rodzin w najtrudniejszej sytuacji finansowej.
Do zakrycia ust i nosa można wykorzystać też chusteczkę czy szalik. Jeden z gorliczan, na którego trafiliśmy, przyznał, że specjalnie na ten cel kupił tak zwaną arafatkę. Okręca nią szczelnie nie tylko twarz, ale niemal całą głowę.
- Gorlicki rynek na przełomie lat. Najciekwiej wyglądał pod koniec XIX w
- Gorliczanie też walczą, by koronawirus się nie rozprzestrzeniał
- Filmowy doktor Rogowski specjalnie dla mieszkanek gminy Gorlice
- Gorlice. Stary Dworzec gości nas od dziesięciu lat!
- KGW w Kobylance obchodziło 85-lecie. Trzeba przyznać: mają ikrę!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?