Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morsy Ziemi Gorlickiej zamiast marzanny - sezon na lodowate kąpiele jeszcze się nie kończy, ale zima tak

Halina Gajda
Halina Gajda
To wprawdzie ostatnie dni zimy, ale nie morsowania. Woda w Sękówce do najcieplejszych nie należy i pora roku nie ma tutaj specjalnego znaczenia, ale by tradycji stało się zadość – odchodzącą kalendarzową zimę, trzeba było jakoś pożegnać. Jak? Na kolorowo.

Dzisiaj Morsy Ziemi Gorlickiej ze znawstwem orzekły, że Sękówka była prawie jak Chorwacja. Temperatury nie miały na myśli, bo by ich zwyczajnie już nad brzegiem nie było, ale o przejrzystość wody. Tak naprawdę dopiero dzisiaj było widać, że niepozorna wydawać by się mogło rzeka, nawet na takim zakolu, swoją głębokość ma. Sprawdzili to panowie, którzy na kilka sekund zanurkowali.

Zima w kalendarzu powoli odchodzi, pierwszy dzień wiosny za pasem, ale morsy jeszcze nie odpuszczają, jeszcze ciepło w nurcie nie jest, a im przecież o to chodzi. Pewnie jeszcze kilka razy spotkają się w niedzielne przedpołudnie przy Dolnej. Wciąż można do nich dołączyć. Nowych członków ekipy powitają z otwartymi ramionami, podpowiedzą, zachęcą, pokibicują.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto