Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzi artyści z bobowskiej grupy teatralnej Pod Aniołem wystawili przedstawienie jasełkowe w sali Koronka

Lech Klimek
Lech Klimek
W spektaklu widzowie zobaczyli sceniczne adaptacje fragmentów Chłopów, Dziewczynki z zapałkami czy też obozowych pamiętników z czasów wojny
W spektaklu widzowie zobaczyli sceniczne adaptacje fragmentów Chłopów, Dziewczynki z zapałkami czy też obozowych pamiętników z czasów wojny Lech Klimek
Przedstawienie jasełkowe pod tytułem „Śpieszmy się kochać ludzi” w wykonaniu aktorów Teatru „Pod Aniołem” działającego przy parafii pw. Wszystkich Świętych w Bobowej, które odbyło się w sali widowiskowej „Koronka” w Bobowej, dało władzom gminy Bobowa dowód wprost na to, że budowa nowej siedziby Centrum Kultury w Bobowej to był świetny pomysł. Sala "Koronka" choć mieści się w centrum Bobowej, to jednak bardzo często nie mieści widzów, którzy zasiadają tam na widowni. Tak było również w czasie ostatniego spektaklu.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Teatr "Pod Aniołem" to nie tylko miejsce, gdzie młodzi ludzie stawiają pierwsze sceniczne kroki, ale również miejsce spotkań i integracji dla uczestników zajęć. Teatr prowadzi Lucyna Hartig, katechetka pracująca na co dzień w bobowskiej szkole podstawowej. Ona też wyreżyserowała tegoroczny jasełkowy spektakl.

- Spróbujmy jeszcze raz wczuć się w czas Bożego Narodzenia - mówiła Lucyna Hartig. - To nie są typowe jasełka. Tam jest takie przesłanie, które mam nadzieję, będzie państwu towarzyszyło przez cały najbliższy rok i wszystkie lata, które będą państwo przeżywali - dodała.

Spektakl, choć zawierał w sobie wszystkie elementy, jakie zazwyczaj mają jasełka był jednak bardzo ciekawym odczytaniem Opowieści Wigilinej. Podobnie jak w opowiadaniu Charlesa Dickensa bohatera spektaklu nawiedza duch świąt i przenosi go w miejsca i czasy, gdzie święta nie zawsze były radosne, ale zawsze obchodzone. Doświadczenie poznania czasem tragicznych losów zmienia bohatera, którym jest zapracowania szefowa.

W spektaklu widzowie zobaczyli sceniczne adaptacje fragmentów Chłopów, Dziewczynki z zapałkami czy też obozowych pamiętników z czasów wojny.

Na scenie w Bobowej wystąpili Julia Kruczek, Zofia Martuś, Martyna Prokop, Zuzanna Prokop, Marlena Połeć, Iwona Mucha, Jan Kruczek, Oliwier Forczek, Franciszek Zabielny, Julia Tarasek, Urszula Połeć, Błażej Szklanny, Jakub Przybyłowicz, Ilona Fryczek, Natalia Mucha, Karolina Łukasiewicz, Maria Szafraniec, Mikołaj Bania, Alicja Prokop, Zofia Łukasiewicz, Nicola Forczek, Karol Prokop, Antoni Kruczek, Łucja Prokop.

Oprawę muzyczną zapewnili Beata Martuś-Kołbon (śpiew) i Patryk Kruczek (gitara).

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto