Taka uroczystość w Lipinkach nie mogła zacząć się inaczej, jak od mszy świętej, a pośród gości nie mogło zabraknąć Przemysława Czarnka, ministra edukacji, a jednocześnie honorowego obywatela tejże gminy. Tuż obok dwie panie – Barbara Nowak, małopolska kuratorka oświaty oraz Barbara Bartuś, posłanka na Sejm RP. Rzesza przybyłych była znacznie większa i długo by ich wymieniać, ale i tak najważniejsze przecież były dzieci, które zresztą z pełną swobodą, bez cienia tremy zaprezentowały się przed gośćmi.
Nowe na starym
Zmodernizowane przedszkole powstało na bazie budynku z połowy ubiegłego wieku, choć trzeba być szczerym i powiedzieć, że owa „baza” wielkiego znaczenia nie miała. W większości bowiem zniknęła. Teraz gmina może się chwalić jednym z najładniejszych, najbardziej funkcjonalnych tego typu obiektów nie tylko na swoim terytorium, ale i u sąsiadów. Na otwarciu zachwytom więc nie było końca.
- Jestem wdzięczna, że zrealizował pan nasze marzenia – mówiła przejęta Karolina Trybus, dyrektorka placówki. - Rok 2022 zapisze się złotymi zgłoskami – podkreślała.
W jej wypowiedzi nie zabrało oceny, że zmodernizowane przedszkole to dla Lipinek skok cywilizacyjny, a placówka jest godna XXI wieku. Zmieniło się wszystko, a najbardziej metraż. Teraz wszystkie przedszkolaki są pod jednym dachem, co przy gabarytach starego obiektu było zwyczajnie niemożliwe. Efekt? Część korzystała z sal i pomieszczeń w siedzibie przedszkola, a reszta miała swoje miejsce w szkole i dworze Byszewskich. Po modernizacji powierzchnia użytkowa zwiększyła się z dwustu do ponad sześciuset metrów kwadratowych, a przy budynku stanął kolorowy plac zabaw. Budynek został wyposażony w pochylnię dla niepełnosprawnych, jest mały taras, a sale są jasne i pełne zabawek.
Unia dopłaciła
Prace trwały kilkanaście miesięcy i kosztował około dwóch milionów złotych, z czego ponad 1,5 mln pochodziło ze środków unijnych.
- Bardzo cenimy sobie środki europejskie, bo one przełamały imposybilizm – mówił minister Czarnek. - Kiedyś nie było możliwe, żeby inwestować na taką skalę – dodał.
W ministerialnym prezencie przywiózł dwie torby-niespodzianki. Okazało się, że w środku są zabawki i gry dla dzieciaków. Wywołana do mikrofonu kurator Barbara Nowak mówiła z kolei o tym, co uderza ją w Lipinkach.
- Poczucie wspólnoty. Tu nic nie zgrzyta, tu wszystko płynie – podkreślała.
Imprezę z okazji otwarcia skradły dzieci. Od najmłodszych, które wystąpiły w roli skrzatów i biedronek, po najstarsze, które zatańczyły krakowiaka. Bez tremy, z pełną swobodą recytowały wiersze, śpiewały i oczywiście tańczyły.
- Wieści od kwiatonowickich druhów: mercedes zastąpił wysłużoną ifę
- Koncert papieski w Bobowej z niezwykłymi gośćmi
- Gorliczanie pożegnali śp. Józefa Abrama, burmistrza, radnego, społecznika
- Gorlice. Narodziny Światła - spektakl Teatru Ergo z ogniem w roli głównej
- Dzień Dawcy Szpiku dla Iwony. Rynek tętni od atrakcji
- Proziok rarytasem na spotkaniu seniorów w Męcinie Wielkiej. Co się tam jeszcze działo
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?