Kilometry włóczek, nici i niteczek, włóczki o różnej grubości, drewniane ramy i mnóstwo cierpliwości. Tego wszystkiego nie zabrakło na warsztatach zorganizowanych przez Ośrodek Kultury Gminy Gorlice. Zajęcia odbywały się w pięciu filiach – w Szymbarku, Ropicy Polskiej, Zagórzanach, Bystrej oraz Kwiatonowicach. Najmłodsza uczestniczka miała jedenaście lat, najstarsza minęła osiemdziesiątkę. Co ciekawe, tkactwem zainteresowali się również panowie i trzeba im przyznać, że szło im całkiem nieźle. Na wrzesień zaplanowane zostało wielkie podsumowanie z tkaniem w plenerze i pokazem prac.
Te dzieciaki, które w towarzystwie włóczki i ramek nie czuły się najlepiej, wzięły na warsztat… mydełka. Zdobiły je z wielki zaangażowaniem, by później elegancko zapakować i wręczyć takie rękodzieło komuś, kogo lubią.
- KGW Bobowa-Berdechów. One wiedzą, jak nakarmić, żeby zachwycić!
- Bobowa. Saksofonowe warsztaty muzyczne w szkole
- Regietów. Kulinarna bitwa siedmiu kół. Zwyciężyć nie było łatwo
- W Moszczenicy postawili sobie ambitny cel: remont Domu Młodzieży
- PTTK Karpaty chce remontować schronisko na Magurze. Jest tylko jeden warunek
- Serencza porwała do tańca. Nikt nie myślał o wieczorowych sukniach ani garniturach
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?