Gminny Ośrodek Kultury w Ropie zorganizował kolejne warsztaty, tym razem zielarskie. Bo kto powiedział, że dzieci nie potrzebują mieć naturalnych kosmetyków do pielęgnacji. Tym bardziej że można je zrobić samemu w domu. Prowadziła je Anna Czuchta, fitoterapeutka. Pani Anna skupiła się tym razem na roślinach miododajnych. Nie bez przyczyny, bo przecież wokół ośrodka kultury swój „hotel” mają pszczoły murarki. Właśnie zaczynają go zasiedlać! Dzieciaki w praktyce wykorzystały wosk pszczeli do przygotowania czekoladowego balsamu do ust, z pomocą fitoterapeutki udało się przygotować z kwiatów forsycji, domowe specyfiki na przeziębienie i sole do kąpieli z szyszek sosnowych. Z pełnym zaangażowaniem odmierzały, mieszały, uzupełniały poszczególne składniki, a przy okazji sporo się o nich nauczyły.