Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Korczyńskie muzeum będzie nieco inne - nie będzie parkietu, ani specjalnego obuwia ochronnego, nie będzie obrazów na ścianach ani postumentów z pomnikami. Będzie za to sprzęt i wyposażenie ułanów, wszelkiego rodzaju.
Pomysłodawca zapewnia, że ma na tyle zbiorów, by zapełnić powierzchnię, a nawet piętro. Chce pokazać wóz taborowy, kuchnię polową, taką samą kuźnię, taczankę, działo bofos z przodkiem kawaleryjskim, mundury, odtworzoną broń - samodzielnie wykonane repliki dział, karabinów, moździerzy, pojazdów konnych kawalerii. Marzą mu się lekcje historii w plenerze.
- Łatwiej opowiedzieć choćby o toczonych bitwach, gdy ma się pod ręką eksponat – tłumaczy z przekonaniem Wiesław Czerwień. - Armata, broń, mundur idealnie się do tego nadają – dodaje.
Muzeum wyposażenia i uzbrojenia ułanów - w systemie gospodarczym
Muzeum jest wciąż w trakcie budowy, a powstaje systemem gospodarczym. Znaczna część elementów pochodzi z rozbiórek starych domów, budynków gospodarczych. Jedne sam wyszukuje, o innych informują go znajomi.
- Tak było z oryginalną dachówką - opowiada. - Z kolei drzwi i okna miały trafić na śmietnik, a u mnie dostały drugie życie - dodaje z zadowoleniem.
Czerwień planuje, że na razie zagospodaruje parter, ale obiekt jest tak pomyślany, by kiedyś można było zrobić drewniany strop, a na nim drugi poziom wystawy. To jednak na razie melodia przyszłości. Na razie bowiem, trzeba się skupić na tym, co jest.
- Musimy nie tylko dokończyć pracę przy głównej ekspozycji, ale zagospodarować teren wokół - opisuje.
Kuźnia staropolska w Korczynie już stoi
W czerwcu minionego roku, po miesiącach pracy Wiesław Czerwień otworzył stworzoną przez siebie staropolska kuźnię. Stoi na wyciągnięcie ręki od wiaty przyszłego muzeum.
- Marzyło mi się od zawsze, żeby taką kuźnię mieć - przyznał nam się. - Od dziecka kręciło mnie podpatrywanie, jak kowale rozgrzewali kawałek stali do czerwoności, a potem formowali niczym plastelinę - opowiadał.
Znalazł dom. Bardzo stary, ale z solidnych drewnianych bali. Jak go tylko zobaczył, to zaraz stanęła mu przed oczami kuźnia z dzieciństwa. Właściciele chętnie pozbyli się niewygodnego pustostanu, a on rozebrał go belka po belce. Składanie go na powrót było niezłą łamigłówką, ale w końcu się udało. Jest palenisko, warsztat z narzędziami, prawdziwy miech. Ułan Czerwień planuje w niej kuć podkowy dla koni, oręż dla jeźdźców-rekonstruktorów i wszystko inne, co potrzeba.
- Szkoda, że wszystkie plany pokrzyżowały obostrzenia i pozamykane szkoły - mówi. - Ja jednak nie poddaję się. Muszę skończyć, co zacząłem. Planuję, że w trzeci weekend czerwca otworzymy muzeum - zapowiada.
- Zza miedzy. Park Zdrojowy w Ciężkowicach na ukończeniu. Atrakcje będą zaskakujące
- Gorlice. Lasek Sokoli, czyli Park Miejski - archiwalne zdjęcia miejskiego zieleńca
- Gorlickie. Synoptycy się nie pomylili. Zima powróciła z impetem [ZDJĘCIA]
- Gorlickie. Zobaczcie, jak będziemy mogli się uczesać, gdy wróci normalność
- Gorlickie w pandemii. Odpoczywamy nad Klimkówką
- Gorlice. Klaudia Jaśkowska zatańczyła gorącą salsę w teledysku Oliviera Saxa
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?