Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z piątku na sobotę 18 listopada. Wówczas do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zranionego nożem mężczyznę przywieźli bliscy, prosząc o pomoc. Ratownicy byli bezradni. Mężczyzna został ugodzony ostrym narzędziem prosto w serce. Zadane obrażenia okazały się śmiertelne. Natychmiast ruszyły poszukiwania sprawców.
Kilka godzin po śmierci Krystiana B., w sobotę około południa, działania grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora skoncentrowały się na prywatnej posesji w Kobylance. Tam wkroczyli też policjanci z długą bronią. Według prokuratora Sławomira Korbelaka w nocy doszło tam do tak zwanej ustawki pomiędzy ludźmi związanymi ze środowiskiem narkotykowym, której ofiarą stał się właśnie Krystian B. Zmarły miał rany kłute i cięte.
Śledczy na miejscu zabezpieczyli kilka ostrych narzędzi. Być może zaplanowana na dzisiaj sekcja zwłok Krystiana B., pozwoli opowiedzieć na pytanie, czy którymś z nich zadane zostały śmiertelne ciosy.
W sumie w sprawie zatrzymanych zostało sześć osób, wobec których prokuratura podejrzewa bezpośredni lub pośredni związek ze śmiercią mężczyzny. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako bójka. Wzięło w niej udział siedem osób. Wszyscy byli zarazem atakującymi, jak i broniącymi się. Zatrzymani przez prokuraturę zeznali, że owszem brali udział w zdarzeniu, ale nie mieli bezpośredniego wpływu na śmierć gorliczanina.
- Zatrzymani usłyszeli zarzuty z art. 158 par 3 KK. Ponieważ następstwem bójki była śmierć człowieka, sprawcom grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Niektórzy usłyszeli również zarzuty z art. 159 kk w związku z użyciem niebezpiecznych narzędzi. W tym przypadku kara pozbawienia wolności to od 6 miesięcy do lat 5 – podaje prokurator Tadeusz Cebo, szef prokuratury Rejonowej w Gorlicach, który osobiście nadzorował niedzielne przesłuchania podejrzanych.
Wobec jednego z zatrzymanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 20 tys. złotych, dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju. Drugi z zatrzymanych został potraktowany podobnie, przy czym w jego przypadku poręczenie majątkowe wynosiło 4000 złotych.
- Złożyliśmy wnioski do sądu o areszt tymczasowy dla trzech uczestników bójki ze skutkiem śmiertelnym. W poniedziałek rozpatrzył je gorlicki sąd, który przychylił się do naszych wniosków – podaje prokurator Cebo.
Na trzy miesiące aresztowany został brat zabitego. Tymczasowo pozbawianych wolności zostało również trzech innych uczestników zdarzeń, dwóch zaś ma wdrożone wolnościowe środki zapobiegawcze. Wszystkie postanowienia, zarówno dotyczące aresztów, jak i środków wolnościowych są nieprawomocne. Zatrzymanym przysługuje prawo do złożenia odwołań. Prokuratura nie wyklucza również, że mogą nastąpić w tej sprawie kolejne zatrzymania. Wszystko zależy jednak od postępów prowadzonego postępowania.
- Górskie Orły sprawiły, że już ponad 80 cmentarzy ma swoich opiekunów
- Gorlicka ekipa pewnie pokonała zespół z Niepołomic
- Jest wyrok ws. śmiertelnego wypadku w trakcie egzaminu na prawo jazdy
- Ponad dwukilogramowy borowik znaleziony przez Antoniego Chrząścika to rekord
- Kobylanka. Złoty Kiwon pojechał do Radomia
- Seniorzy z powiatu gorlickiego licznie stawili się w Krakowie
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?