Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna zmiana sękowskich planów dotycząca leśnej wychodni. By nie stracić pieniędzy, gmina znalazła inne rozwiązanie

Halina Gajda
Halina Gajda
Koncepcja ścieżki w koronach drzew w Wapiennem na Ferdlu. Gminne plany jej budowy zostały przesunięte
Koncepcja ścieżki w koronach drzew w Wapiennem na Ferdlu. Gminne plany jej budowy zostały przesunięte UM Sękowa
Będziemy musieli jeszcze trochę poczekać na leśną wychodnię, której budowę planuje gmina Sękowa. Plany inwestycji nie zostały wprawdzie porzucone, ale kolejny raz trzeba je było zmodyfikować. Spacer pośród koron drzew znów się przesunie, ale być może wreszcie nie będzie tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Chyba nie będzie przesadą powiedzieć, że sękowskie plany związane z budową leśnej atrakcji w sąsiedztwie wieży na Ferdlu dopadł jakiś wyjątkowo złośliwy pech. Najpierw miała tam stanąć ścieżka w koronach drzew, ale samorządowe wizje zweryfikowała finansowa rzeczywistość albo jak to woli, proza życia. Okazało się bowiem, że budowa jest zbyt kosztowna. Gmina zweryfikowała więc zamierzenia. Zamiast ścieżki miała tam stanąć swego rodzaju wychodnia, która wznosić się miała mniej więcej na wysokość drzew, a zostać ustawiona tak, by można było z jej szczytu oglądać panoramę okolicy.

Krakowskim targiem, czyli sposób, by nie stracić pieniędzy

Gdy wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze – powstała koncepcja nowej atrakcji, którą gmina była w stanie udźwignąć finansowo - pojawiła się kolejna przeszkoda, a mianowicie przeciągające się uzgodnienia z Lasami Państwowymi dotyczące posadowienia widokowej instalacji.
- Budowa wychodni miała być sfinansowana z Polskiego Ładu – przypomina Małgorzata Małuch, wójt gminy.
W umowie był jednak zapis, że przetarg na realizację zadania powinien zostać ogłoszony w terminie dziewięciu miesięcy od formalnego pozyskania dofinansowania. Z racji braku wspomnianych uzgodnień, pojawiło się niebezpieczeństwo utraty niemałych środków. W grę wchodzi bowiem około pięciu milionów złotych.

- Zdecydowaliśmy więc, że te pieniądze zostaną przesunięte na inwestycje wodno-kanalizacyjne – informuje wójt Małuch. - Sieć ma być budowana i rozbudowywana między innymi w Siarach, Męcinie Małej, Owczarach – wylicza.

My wam tam, wy nam tu

Co dalej z leśnymi spacerami? Gmina chce aplikować o środki na budowę leśnej atrakcji do Regionalnego Programu Operacyjnego, który ma zostać uruchomiony w tym roku. Plusem jego jest to, że nie będzie opierał się na konkursie, a wystarczy sam wniosek. Gmina chce też zmienić nieco współpracę z Lasami.
- Mamy propozycję wymiany gruntów – wyjaśnia dalej. - My zyskalibyśmy od nich teren nad Parkiem Zdrojowym w Wapiennem, a przekazalibyśmy nieruchomości w Radocynie. To pozwoliłby nam na łatwiejsze inwestowanie w uzdrowisku – dodaje.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto