Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klimkówka, zimowy raj dla miłośników kitesurfingu, czyli pływania na desce z latawcem nad głową. Nad zalewem jest jesiennie i wietrznie

Halina Gajda
Halina Gajda
Klimkówka. Wietrzną aurę nad zalewem wykorzystują miłośnicy kitesurfingu
Klimkówka. Wietrzną aurę nad zalewem wykorzystują miłośnicy kitesurfingu halina gajda
Gdy jedni wypatrują śniegu, inni biorą, co jest. A nad Klimkówką (pow. gorlicki) jest jesiennie i wietrznie. Nawet bardzo wietrznie. Nic więc dziwnego, że nad zalew zjechali się miłośnicy kitesurfingu, czyli pływania na desce z latawcem nad głową.

Jezioro klimkowskie, które tak naprawdę stanowi zbiornik retencyjny i źródło wody dla Gorlic, to lubiane miejsce niedzielnych wypadów dla mieszkańców regionu. Choć w kalendarzu mamy styczeń, to w Beskidzie Niskim próżno szukać śniegu. Coraz bardziej w niepamięć odchodzi widok skutej lodem tafli.

Roztopy pozytywne dla klimkowskiego zalewu

Wedle ostatnich danych z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Krakowie, w zbiorniku jest ponad 11,5 miliona metrów sześciennych wody, rezerwowa powodziowa wynosi ponad 30 milionów. Liczby są o tyle istotne, że jeszcze na początku grudnia poziom wody stanowił połowę obecnego stanu. Zapadła nawet decyzja o zmniejszeniu poziomu zrzutu.

- Zgodnie z Instrukcją Gospodarowania Wodą, powyższy fakt obliguje kierownictwo zbiornika do przeprowadzenia procedury odstawienia pracy turbozespołu elektrowni wodnej i przejścia na stały odpływ biologiczny ze zbiornika równy jednemu metrowi sześciennemu na sekundę – tłumaczył nam Jerzy Żygłowicz, dyrektor zarządu Zlewni w Jaśle.

Na zasobność jeziora w wodę z niepokojem patrzyli wędkarze.  Łukasz Kosiba, prezes koła PZW Miasto Gorlice opisywał sprawę dosyć obrazowo: zmniejszenie przestrzeni życiowej nie wpływa pozytywnie na żaden organizm żywy.
Na szczęście grudniowy atak zimy z obfitymi opadami śniegu, a później roztopy i deszcze sprawiły, że poziom wody w Jeziorze Klimkowskim się podniósł.

Kitesurfing w Beskidzie Niskim

Jesienna i wietrzna aura przyciągnęła nad Klimkówkę miłośników kitesurfingu, czyli pływania na desce z latawcem nad głową. Przygotowaniom przyglądała się dzisiaj kilkunastoosobowa grupa spacerowiczów. Nikt nie krył uznania dla kitesurfingowców.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Klimkówka, zimowy raj dla miłośników kitesurfingu, czyli pływania na desce z latawcem nad głową. Nad zalewem jest jesiennie i wietrznie - Gazeta Krakowska

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto