Formalnie prace na Blichu zaczęły się w 2021 roku, ale namacalnie – z początkiem ubiegłego. A ponieważ modernizacja była gruntowna, przez wiele miesięcy jazda po gigantycznych wybojach przypominała karkołomną gimnastykę. Nie obyło się bez zaskoczeń. Ziemia bowiem ma to do siebie, że niespodzianki pokrywa gruntownie. Spokój jest do czasu, gdy się w niej nie kopie. Wtedy ujawnia sieci, które okazują się być w innych miejscach, niż wskazują mapy i trzeba szukać dla nich nowych rozwiązań. Jeszcze w październiku minionego roku mówił o tym Rafał Kukla, burmistrz miasta.
- Konieczne są dodatkowe prace projektowe, które wydłużą czas realizacji - tłumaczył.
Czas mija, niecierpliwość rośnie. Coraz głośniej słychać więc było pytania kiedy finał. Jeszcze pod koniec minionego roku, na części remontowanego odcinka położona została podbudowa i pierwsze warstwy nakładki. Dzisiaj od strony Mickiewicza, wjazd był niemożliwy – wykopy wprawdzie zniknęły, ale na wylotowym odcinki Nadbrzeżnej pracuje ciężki sprzęt. Wciąż sporo jest materiałów budowlanych, a pokonanie odcinka suchą stopą w zasadzie niemożliwe.
Będziemy musieli się uzbroić jeszcze w cierpliwość.
- Finał wszystkich prac jest przewidziany na przełomie kwietnia i maja - zapowiada tym razem Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza miasta.
Całkowity planowany koszt inwestycji to ponad 6,8 mln zł dofinansowanie stanowi prawie 55 procent tej kwoty, czyli ponad 3,3 mln.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
