Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Materiał oryginalny: Ile zapłacisz za badania, które powinny być darmowe? CENNIK szpitali - Dziennik Łódzki
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
26 lutego, 03:13, Mieszkaniec Wągrowca:
W Wągrowcu dostać się do lekarza rodzinnego to trzeba stać pół godziny przed przychodnią, drugie pół w środku i tak nie ma pewności, że numerek się dostanie.
31 sierpnia, 9:23, Gość:
Razem stoisz godzinę czasu, Toż to wy macie luksusy. Ja do przychodni zgłaszam się na 5 rano. Przychodnię otwierają o 6, rejestracja i numerki od 7,30, a lekarz przyjmuje teoretycznie od 8. Praktycznie najszybciej od 8,30. Do tego dolicz jeszcze 2, 3 z czasami nawet 5 uprawnionych "bezkolejkowiczów", czyli w pierwszej kolejności poza kolejnością (średnio 15 do 20 minut na łebka), więc sobie policz po ilu godzinach dostaniesz się do doktorka.
a ja wlasnie z tego powodu ide sobie na spokojnie zrobic badania w laboratorium diagnostyka. nie musze wstawac nad ranem i stac w kolejce, owszem place za badania, ale jak dla mnie jest to tego warte, nie musze biegac odebrac wynikow, wszystko mam online a i obsluga milsza.
25 lutego, 10:15, Asik:
A czy i gdzie w Opolu respektuja legitymację honorowego dawcy krwi? Np. W Optimie na dambonia?
A czy respektują też legitymacje partyjne ? (Mam ich sporą kolekcję, od A do Z.)
26 lutego, 03:13, Mieszkaniec Wągrowca:
W Wągrowcu dostać się do lekarza rodzinnego to trzeba stać pół godziny przed przychodnią, drugie pół w środku i tak nie ma pewności, że numerek się dostanie.
Razem stoisz godzinę czasu, Toż to wy macie luksusy. Ja do przychodni zgłaszam się na 5 rano. Przychodnię otwierają o 6, rejestracja i numerki od 7,30, a lekarz przyjmuje teoretycznie od 8. Praktycznie najszybciej od 8,30. Do tego dolicz jeszcze 2, 3 z czasami nawet 5 uprawnionych "bezkolejkowiczów", czyli w pierwszej kolejności poza kolejnością (średnio 15 do 20 minut na łebka), więc sobie policz po ilu godzinach dostaniesz się do doktorka.
27 lutego, 10:36, Gość:
Ciekawe, że ci sami lekarze (bardzo zmęczeni pracą w szpitalu i przychodni) mają czas na leczenie prywatnie. Może ograniczyć możliwość działalności gospodarczej (jak to jest w innych zawodach z uwagi na możliwość korupcji) to znikną kolejki.
Bo w prywatnie nie musi obsługiwać kasy fiskalnej, więc może się spokojnie zrelaksować i ma czas na wszystko. (Pieniądze też.)
2019-02-27T10:36:15 01:00, Gość:
Ciekawe, że ci sami lekarze (bardzo zmęczeni pracą w szpitalu i przychodni) mają czas na leczenie prywatnie. Może ograniczyć możliwość działalności gospodarczej (jak to jest w innych zawodach z uwagi na możliwość korupcji) to znikną kolejki.
A może wyznaczyć niedouczonym sędziom i urzędnikom wąski przedział czasowy rozpatrywania spraw (zamiast gadania trzy po trzy i przerw na kawę), to znikną kolejki?
Nie masz pojęcia o funkcjonowaniu tego systemu... Na pewno znikną kolejki, jak lekarze będą krócej pracować (zwłaszcza, że większość pracuje w placówkach z kontraktem NFZ).
