Gorlicka poradnia prowadzi rządowy program za życiem

WIDEO: Barometr Bartusia. Doradcy podatkowi przeciw zawiłemu prawu i deptaniu tajemnic

Początkowo funkcjonowała w budynku Miejskiego Zespołu Szkół nr 4. Przez lata swojego funkcjonowania, poradnia poszerzała swoją działalność, wspierając dzieci i młodzież. Z każdym rokiem, instytucja zatrudniała coraz więcej pracowników, w związku z czym wielokrotnie zmieniała swoje lokalizacje.
- Dziś doczekałyśmy się nowej, dostosowanej również do potrzeb osób niepełnosprawnych placówki - mówi Beata Mikruta-Kawa, szefowa poradni. - Proszę się nie dziwić, że użyłam formy żeńskiej, ale tak się złożyło, że w poradni pracują same kobiety - dodała z uśmiechem.
Do głównych zadań Poradni należy pomoc psychologiczno-pedagogiczna dzieciom, młodzieży, rodzicom i nauczycielom z całego powiatu gorlickiego.
- To, czym się zajmujemy w największym skrócie to wydawanie opinii i orzeczeń - podkreśla dyrektor. - Prowadzimy też zajęcia wczesnego wspomagania, a także wspieranie w trudnych sytuacjach. Jest tu też udział w mediacjach i interwencjach kryzysowych - dodaje.
Obecni na otwarciu nowej siedziby poradni parlamentarzyści, Barbara Bartuś i Wiesław Janczyk z Prawa i Sprawiedliwości zgodnie stwierdzili, że bardzo istotną częścią działania poradni jest udział w rządowym programie „Za życiem”. W tej chwili specjaliści z Gorlic zajmują się grupą 62 niepełnosprawnych dzieci. Celem programu jest zapewnienie dziecku niepełnosprawnemu i jego rodzinie dostępu do aktywnej pomocy ze strony państwa. Zawiera się w tym także prowadzenie dodatkowych zajęć wczesnego wspomagania rozwoju dziecka i zajęć specjalistycznych dla dzieci objętych wczesnym wspomaganiem rozwoju dziecka.
- Realizujemy ten program od grudnia 2017 roku - mówi Beata Mikruta-Kawa. - Nasz najmłodszy podopieczny miał 3 miesiące. Tylko w poprzednim roku szkolnym przeprowadziliśmy 2080 godzin zajęć, na ten rok mamy zaplanowane 2400 godzin - dodaje.
Remont, który przeprowadzono, by dostosować pomieszczenia do potrzeb poradni, prowadzony był w trzech etapach. Pierwszy z nich to przygotowanie dokumentacji projektowej i wykonanie termomodernizacji budynku. Swój udział miało w nim starostwo i Związek Gmin Ziemi Gorlickiej. Kolejne dwa to budowa pomieszczeń na potrzeby poradni oraz z dostosowanie ich do potrzeb osób niepełnosprawnych, wymianę pokrycia dachowego, a także wyposażenie placówki. To zostało sfinansowane ze środków starostwa oraz Unii Europejskiej.
- Przenosiliśmy się do nowej siedziby dość szybko, bo tylko dwa dni - opowiada dyrektor poradni. - Jednak samo rozpakowywanie tego, co zgromadziło się w poradni przez te wszystkie lata działania, zajęło nam prawie dwa tygodnie - dopowiada z uśmiechem.