Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Zatory w rurach już im nie straszne [ZDJĘCIA]

Lech Klimek
Kosztował tyle, co najlepsze super samochody. Ten jednak nie służy do lansowania się na nadmorskich bulwarach, ale do ciężkiej pracy. Mowa o nowym nabytku gorlickiego MPGK, samochodzie specjalnym WUKO.

WIDEO: Barometr Bartusia

Potocznie WUKO to wszystko, co jest związane z czyszczeniem ciśnieniowym rur kanalizacyjnych. Jej nazwa pochodzi od specjalistycznych pojazdów, które są wyposażone w pompę tłoczącą pod dużym ciśnieniem. Taki właśnie trafił do Gorlic.

- Bardzo się cieszę, że udało nam się pozyskać kolejne fundusze na rozwój MPGK - mówi Rafał Kukla, burmistrz Gorlic. - Zakup nowoczesnego samochodu to kolejny krok w stronę racjonalnej gospodarki na miarę XXI wieku. Do sieci MPGK podłączone jest praktycznie całe miasto i kilka okolicznych miejscowości, więc zakup takiego sprzętu był konieczny - dodaje.

Wartość samochodu to 1 600 000 zł brutto, w tym dofinansowanie z Programu Infrastruktura i Środowisko wyniosło 765 000 zł. Na wkład własny udało się pozyskać pożyczkę z NFOŚiGW w wysokości 535 813,01 zł. Zarówno kwota dofinansowania, jak i pożyczki są w tym przypadku podane jako netto, bo wartość podatku VAT wróci do firmy. Tak naprawdę firma kupiła samochód za jedną trzecią jego wartości.

- Ta inwestycja sprawiła, że używany od 35 lat sprzęt, wreszcie został zastąpiony - podkreśla Janusz Ząbek, prezes MPGK w Gorlicach. - Dotychczas do akcji udrażniania kanalizacji jechały dwa samochody. Teraz będzie to jeden wóz, co przełoży się bezpośrednio na obniżenie kosztów - dodaje.

Nowy samochód wyposażony jest w zbiornik dwudzielny na wodę czystą i brudną o pojemności 8 tys. litrów, co pozwala wykonywać prace konserwacyjne i czyścić kolektory bez dodatkowego sprzętu. Atutem jest też podgrzewany zbiornik, który umożliwia pracę w niskiej temperaturze, nawet do -10 stopni Celsjusza.

Jest bezpieczna dla środowiska, gdyż nie wykorzystuje się w niej detergentów, środków żrących lub substancji niebezpiecznych.

- Od pierwszego dnia pracuje - podkreśla prezes. - Nie tylko na terenie miasta, ale też w okolicznych miejscowościach, które są podpięte do naszej sieci. To nie tylko udrażnianie kanalizacji. Ten samochód jest bardzo uniwersalny. Zabezpieczy nasze potrzeby również przy awariach sieci deszczowej czy choćby w sytuacjach awarii w wykopach - dopowiada.

Nowy samochód to nie jedyne inwestycje MPGK. Taka najbardziej widoczna to przebudowa magistrali ciepłowniczej. Z pejzażu miasta znikają szpecące go rury znajdujące się wzdłuż ulicy Bieckiej.

- Sieć będzie nowoczesna, z rur preizolowanych - informuje prezes Ząbek. - Zmiana technologiczna pozwoli przede wszystkim na duże ograniczenie w stratach ciepła, nawet o 70 procent - dodaje.

Te prace są możliwe dzięki środkom zewnętrznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto