Na płycie rynku jest też jedno wyjątkowe stoisko – wyróżniają go kolorowe balony zaczepione wokół dachu. Tam, za wrzutkę do puszki można kupić domowe chleby, ciasta, kiełbaskę do koszyczka, stroiki. Cały dochód przeznaczony jest na pomoc dla rodziny Walągów – Kuby, Maćka i ich taty Grzegorza. Cała trójka zmaga się z poważnymi kłopotami zdrowotnymi. Leczenie i rehabilitacja pochłaniają a krocie, Walągowie nie są w stanie udźwignąć kosztów sami. Na rodzinną tragedię nie pozostali obojętni przedsiębiorcy, którzy wsparli zakup samochodu przystosowanego do przewozu osób na wózkach. Dzisiaj odbyło się oficjalne przekazanie kluczyków. Auto udało się kupić dzięki czterem firmom: Empol, Severt Polska, Saint-Gobain Adfors Polska. Czwarty z darczyńców prosił o zachowanie anonimowości.
Jest jeszcze jeden wyjątkowy namiot - to Ukraiński Niedzielny Obiad w Twoim Domu. Gospodynie z Ukrainy, które w ucieczce przed wojenną zawieruchą trafiły w Gorlickie, starają się nie marnować czasu - zakasały rękawy i działają. na razie gotują przysmaki swojej narodowej kuchni - barszcz, pierogi, zrazy z pieczarkami i coś na słodko, czyli naleśniki. Naprawdę warto do nich podejść, wybrać coś, bo jest pysznie!
- Gospodynie z Ukrainy zakasały rękawy. Gotują pyszne obiady ze swojej narodowej kuchni
- Kwiatonowice. Przestrzenne pisanki, kolorowe koszyki i prawie kicające zające
- Kobylanka. Rutycz szykuje się na niedzielę palmową. Wiją, zaplatają, że aż dudni
- Gromkie „Dwieście lat” dla pani Eugenii Szpyrki z Zagórzan
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?