Dzięki interwencji mieszkańców udało się zwołać komisję, która miała ocenić, czy jest to zasadne. Uczestniczyli w niej zarówno mieszkańcy, jak i pracownicy urzędu miejskiegi i starostwa powiatowego. Zapadła decyzja, że ruch zostanie przywrócony według starego porządku.
Czytaj także: Gorlice: poradnie bez kasy z NFZ?
Mieszkańcy musieli jednak długo czekać na realizację tego zadania. W końcu jest już konieć grudnia. Zanim zapadła decyzja, organizacji ruchu musieli przyjrzeć się policjanci. Uwinęli się z tym w ciągu kilka dni. Ich ocena już dziewiątego listopada była w miejskim urzędzie.
Co dalej działo się z pracami na Orzeszkowej, nie wiadomo. Najważniejsze, że wreszcie sprawa zostanie wyjaśniona. Janusz Myśliwy, kierownik Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych, zapewnia, że nowe znaki pojawią się tam lada dzień. - Mamy je już w siedzibie. Potrzebuję jedynie pracowników, aby je ustawili. Zajmujemy się jednak odśnieżaniem miasta, co jest bardzo pracochłonne. Ale już wkrótce będą - obiecał kierownik.
Ulica Orzeszkowej, zgodnie z życzeniami mieszkańców, znów będzie dwukierunkowa. Teresa Wrona, kierowniczka wydziału gospodarki komunalnej, wyjaśnia, jak będzie można tam parkować samochody. - Na początku i na końcu Orzeszkowej będzie można parkować. Na pozostałych odcinkach ulicy będą ustawione znaki o zakazie zatrzymywania się i parkownia. Auta nie mogą blokować ruchu na tej ulicy - zapewniła kierowniczka.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Fałszywy hrabia odpowie za leczenie seksem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym swieta24.pl
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
