Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. RIO twierdzi, że radni nie podjęli uchwały w sprawie absolutorium dla burmistrza Kukli

Lech Klimek
O tym, czy radni w Gorlicach nie udzielili absolutorium burmistrzowi, zdecyduje RIO
O tym, czy radni w Gorlicach nie udzielili absolutorium burmistrzowi, zdecyduje RIO archiwum
Na najbliższy czwartek zaplanowane jest posiedzenie kolegium odwoławczego przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Krakowie. Zajmie się ono uchwałą rady miasta w sprawie absolutorium dla burmistrza Gorlic za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.

RIO to organ nadzorczy badający między innymi zgodność z prawem uchwał podejmowanych przez radnych. Po ostatniej sesji szczegółowo zajęło się absolutorium.

Na podstawie wyciągu z protokołu i nagrania sesji urzędnicy przesłali do Gorlic pismo, w którym czytamy: - „… dokument ten nie odzwierciedla rzeczywistego przebiegu czynności dokonanych przez Radę Miasta w przedmiocie absolutorium i rażąco wręcz narusza procedurę podejmowania uchwały absolutoryjnej...”.

Chodzi tu o protokół sesji, w którym nie ma wzmianki o głosowaniu za uchwałą o nieudzieleniu absolutorium. Radni głosowali jedynie za jego udzieleniem. To właśnie zdaniem RIO nosi znamiona istotnego naruszenia prawa i może zakończyć się unieważnieniem uchwały.

- To dość skomplikowana materia - mówi Łukasz Bałajewicz, wiceburmistrz Gorlic. - Przed posiedzeniem kolegium tak naprawdę niewiele można tu powiedzieć. Z naszego punktu widzenia burmistrz nie dostał absolutorium, bo większość rady była temu przeciwna - dodaje.

Z podobnym przypadkiem mieliśmy do czynienia dwa lata temu w Łużnej. Tamtejsza rada nie podjęła uchwały absolutoryjnej. Radni w Łużnej swoim głosowaniem mogli otworzyć tak naprawdę ścieżkę do podjęcia działań zmierzających do rozpisania gminnego referendum w sprawie odwołania wójta. Rada mogłaby to zrobić, ale nie jest to dla niej obowiązek. Wójt mógł pełnić funkcję nadal, mimo niepodjęcia przez radnych uchwały.

- Jest tu pewne podobieństwo - stwierdza wiceburmistrz. - Należy jednak pamiętać, że wtedy w Łużnej żadna ze stron nie znalazła większości. U nas ona była. Proszę też pamiętać, że pomimo faktu, iż rada nie głosowała, co wypomina jej RIO, przeciwko udzieleniu absolutorium to w głosowaniu za, 12 radnych, czyli bezwzględna większość, było przeciw - wyjaśnia.

W przypadku Gorlic nie ma mowy o referendum. Prawo mówi, że nie można go ogłaszać, jeśli do końca kadencji jest mniej niż 9 miesięcy. Warto też pamiętać, że za udzieleniem absolutorium burmistrzowi była komisja rewizyjna rady miasta, jak i RIO.

- Uważam, że wszystko zrobiliśmy poprawnie - mówi Krzysztof Wroński, przewodniczący rady miasta. - Podejmowanie dwóch uchwał to moim zdaniem zbytek formalizmu. Przecież przygotowując dokumenty sesyjne, musielibyśmy założyć, że absolutorium nie będzie. Teraz jak sądzę RIO uchyli uchwałę z powodów formalnych - dodaje.

Potem będą możliwe dwa scenariusze. Rada będzie mogła w sierpniu podjąć kolejną uchwałę, albo nie zrobi nic, i uchwały po prostu nie będzie.

- Obydwa wyjścia są teraz tak samo prawdopodobne - kończy przewodniczący.

Za udzieleniem absolutorium głosowali - Robert Ryndak, Joanna Bubak, Maria Ludwin, Mateusz Koszyk, Alicja Nowak, Halina Marszałek, Jolanta Dobek i Jan Wojnarski. Przeciw zagłosowali: Krzysztof Wroński, Mariola Migdar, Michał Diduch, Ryszard Ludwin, Adam Piechowicz, Krzysztof Zagórski, Lucyna Jamro, Tomasz Szczepanik, Augustyn Mróz, Tomasz Chmura, Małgorzata Miękisz - Muller, Maria Piecuch. Od głosu wstrzymał się Czesław Gębarowski.

ZOBACZ KONIECZNIE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto