Tego jeszcze w najnowszej historii Gorlic nie było. Radni miejscy nie udzielili burmistrzowi absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Czyżby szykowało się nam referendum w sprawie odwołania burmistrza?
Komisja rewizyjnej była za. Tak samo Regionalna Izba Obrachunkowa. Jednak 12 radnych zdecydowało się głosować przeciwko udzielaniu absolutorium burmistrzowi Rafałowi Kukli. Tylko ośmiu spośród rajców opowiedziało się za przyjęciem wykonania przez niego budżetu. Jeden wstrzymał się od głosu.
Koalicja na „nie”
Przeciwko burmistrzowi głosowały dwa działające w radzie kluby: Przyjazne Gorlice oraz Pi S. Negatywnie do uchwały odniosła się również komisja budżetowa, której szefuje radny Michał Diduch.
- Osobiście mam zastrzeżenia do celowości sporządzenia ekspertyzy rewitalizacji Rynku - mówił podczas sesji. - Kosztowała 60 tysięcy złotych, a w żaden istotny sposób nie została dotychczas wykorzystana. Nie widzę też żadnej racjonalności w wydawaniu 108 tysięcy na obsługę prawną urzędu. Istotne znaczenie ma dla mnie brak sprzedaży działek w strefie aktywności gospodarczej, co miało stanowić istotny punkt budżetu oraz kompletna nieudolność przy budowie nowego cmentarza - dodał.
Mariola Migdar, szefowa klubu Przyjazne Gorlice podała aż pięć powodów głosowania przeciw absolutorium. Cześć z nich pokrywała się z tym, co mówił radny Diduch. Miała też uwagi dotyczące motywów działania burmistrza choćby w kwestii przetargu na odbiór i wywóz odpadów komunalnych oraz braku konsultacji i rozmów z mieszkańcami w sprawie planowanej budowy zachodniej obwodnicy. - Obawiamy się, że pana nieodpowiedzialność i nieprzemyślane decyzje finansowe bądź ich całkowity brak skutkować będą przez kolejne lata - mówiła.
Adam Piechowicz, szef klubu PIS też zabrał głos, ale nie wniósł do dyskusji niczego nowego. Powtarzał jedynie argumenty, które padły wcześniej.
Jedni nie przekonali drugich
Głos zabierali również ci, którzy chcieli udzielić burmistrzowi absolutorium. - Wypowiadam się jako przedstawicielka jednoosobowego Klubu Zdrowego Rozsądku - mówiła radna Joanna Bubak. - Absolutorium to akceptacja wykonania budżetu za ubiegły rok. Popatrzmy na to merytorycznie. Jest pozytywna opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej i jednogłośna opinia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Gorlice. Nie mamy podstaw do nieudzielenia absolutorium - poskreślała.
Głosy „za” nie przekonały jednak 12 radnych. Do wyniku głosowania odniosła się Edyta Szilder, skarbik miasta.- Nie potrafię znaleźć wytłumaczenia dla decyzji radnych - powiedziała.- Na pewno nie ma ona nic wspólnego z rzeczywistą weryfikacją wykonania budżetu, tym bardziej że absolutorium nie jest oceną całokształtu działalności burmistrza, ale formalną procedurą zatwierdzania sprawozdania finansowego - dodała.
Prawo i absolutorium
Nie wszyscy pewnie wiedzą, że taka decyzja mogła być wstępem do referendum. Jednak nic takiego nie nastąpi, bo do wyborów samorządowych jest mniej niż 9 miesięcy.
Za udzieleniem absolutorium głosowali - Robert Ryndak, Joanna Bubak, Maria Ludwin, Mateusz Koszyk, Alicja Nowak, Halina Marszałek, Jolanta Dobek i Jan Wojnarski. Przeciw zagłosowali: Krzysztof Wroński, Mariola Migdar, Michał Diduch, Ryszard Ludwin, Adam Piechowicz, Krzysztof Zagórski, Lucyna Jamro, Tomasz Szczepanik, Augustyn Mróz, Tomasz Chmura, Małgorzata Miękisz - Muller, Maria Piecuch. Od głosu wstrzymał się Czesław Gębarowski.
Burmistrz o Absolutorium
Na gorąco po głosowaniu
W naszym mieście zagościła najgorszego sortu polityka, która ma za nic nie tylko interesy mieszkańców, ale i zwykłą racjonalność. Choć trzeba przyznać, że Gorlice potrafią niwelować podziały, skoro możliwa jest u nas koalicja przedstawicieli PiS i PO, nawet jeżeli chowają się za inną, jakże przyjazną nazwą. Wszystko w imię walki o przywrócenie starych porządków, poprzez dyskredytowanie zarówno mnie jako burmistrza, jak i moich działań. Uważam, że decyzja o nieudzieleniu absolutorium nie ma jakichkolwiek racjonalnych podstaw. Na pewno nie zostały one przedstawione w trakcie dyskusji.
Szczególnie dziwią mnie zarzuty dotyczące zasadności i gospodarności wydatkowania środków. Każda inwestycja i wydatek wymaga wprowadzenia do budżetu. Każde takie działanie następuje uchwałą rady, jest przez radnych akceptowana w drodze jawnego głosowania.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Co Ty wiesz o Krakowie
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
