FLESZ - Koronawirus najniebezpieczniejszy w historii. Uważaj na siebie!
Z pierwszych, planowanych 22 łóżek na części oddziału rehabilitacyjnego, mamy ich dzisiaj ponad setkę. Dzisiaj łóżka covidowe są nie tylko na wspomnianej rehabilitacji, ale też częściowo na oddziale psychiatrycznym, internistyczno-endokrynologicznym. Na potrzeby chorych na COViD-19 został przystosowany oddział internistyczno-kardiologiczny.
W tym momencie mamy do dyspozycji 127 tak zwanych łóżek covidowych: 111 dla pacjentów z dodatnim wynikiem testu, kolejnych 11 dla podejrzanych o zakażenie oraz pięć łóżek respiratorowych.
Choć uwaga większości z nas skupiona jest właśnie na tych danych, to musimy pamiętać, że łóżka bez personelu są bezużyteczne. Z zaś, jak w całej Polsce, jest trudno. Niech wystarczy fakt, iż w naszej lecznicy brakuje średnio około 120 pracowników, którzy są albo w izolacji, albo na kwarantannie.
Choć część szpitala została wyłączona z normalnego funkcjonowania, to nie zmienia to nic w pracy pozostałych. Po kilkudniowej przerwy przywrócona została onkologia. Działają też oddziały położniczy i noworodków, które były chwilowo wyłączone.
- Wszyscy pacjenci, którzy są w stanie zagrożenia życia i zdrowia dostają pomoc w naszym szpitalu – informuje. - W przypadku chorych wymagających specjalistycznej opieki, szukamy dla nich pomocy w innych placówkach. Nie jest to łatwe, zwłaszcza w sytuacji, gdy ten pacjent na dodatni test na koroanwirusa. Zdarza się, że poszukiwania miejsca trwa kilka godzin – dodaje.
Starania, by wyniki testów były jak najszybciej
Za dwa tygodnie wszystkie testy na obecność koronawirusa powinny być wykonywane w Gorlicach. Taką ma nadzieję Marian Świerz. Pełną parą mają bowiem zacząć działać dwa laboratoria. Pierwsze – pracownia badań genetycznych pracuje już od około miesiąca.
- W ciągu ośmiu godzin może wykonać ponad dwadzieścia testów – wylicza. - To bardzo ułatwiło nam testowanie pracowników szpitala. Dzięki temu udało się szybko określić, gdzie jest punkt krytyczny, bo wyniki były bardzo szybko. Kolejna sprawa to pacjenci SOR-u. Zanim zaczęło działać laboratorium, robiliśmy uproszczony test kasetkowy, a wynik potwierdzający pacjent musiał czekać. Teraz możemy to zrobić to znacznie szybciej – podkreśla.
Dzięki 360 tysiącom złotych dotacji od Prezesa Rady Ministrów udało się kupić drugą stację do badań. Tutaj trzeba podkreślić, że bardzo pomogła w tym posłanka Barbara Bartuś. Drugie laboratorium działa już od kilku dni. Wykonuje się w nim już około 50 testów, a sprzęt spływa sukcesywnie.
- Sądzę, że w najbliższych dwóch tygodniach będziemy mogli wszystkie nasze testy wykonywać u siebie. Wyniki będą w ciągu kilku godzin, najpóźniej następnego dnia – zapowiada.
- Multimedialny pokaz Światło z Ziemi w Parku Miejskim zgromadził tłumy
- Gorlice na mapach Google Street Viev to powrót do przeszłości
- Cenne znaleziska w Bieczu. Będzie nowa historia Małego Krakowa?
- Dziesięć tysięcy krzaków aksamitek w ogrodzie Krzysztofa Wrońskiego [ZDJĘCIA]
- Most na Ropie w Gorlicach na archiwalnych fotografiach
- Biskup Jan Wątroba poświęcił dzwon, który zawiśnie w kościelnej wieży
Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?