Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Posłanka z Lipinek jeszcze nie zdecydował

Lech Klimek
Oczywiście, jeśli władze partii tak zdecydują, to nie uchylę się od tego obowiązku - o starcie do europarlamentu mówi posłanka
Oczywiście, jeśli władze partii tak zdecydują, to nie uchylę się od tego obowiązku - o starcie do europarlamentu mówi posłanka archiwum
Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości przedstawił listę swoich kandydatów w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. W okręgu małopolsko-świętokrzyskim pierwsze miejsce przypadło wicepremier Beacie Szydło. Dwójka zarezerwowana jest dla aktualnego europarlamentarzysty Ryszard Legutko. W medialnym obiegu pojawiło się również nazwisko z naszego regionu - Barbary Bartuś.

Gdyby potwierdziły się te informacje to nasza posłanka, Barbara Bartuś trzeci raz starałaby się o przychylność wyborców w tych wyborach.

W jej pierwszym starcie w 2009 roku mieszkańcy naszego powiatu oddali na nią 2738 głosów. Pięć lat później było ich znacznie więcej, bo 5404. To nie wystarczyło jednak by przenieść się z Wiejskiej w Warszawie do Brukseli.

- Dostałam propozycje, by startować w tych wyborach - mówi Barbra Bartuś. - Jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji, więc medialne informacje o moim pewnym starcie, są w tej chwili jeszcze pisane palcem na wodzie - dopowiada z uśmiechem.

Posłanka podkreśla, że jedyne pewne nazwiska na listach jej partii w przypadających 25 maja wyborach do europarlamentu to jedynki i dwójki. Dalej wszystko może się jeszcze zmienić.

W sobotę w Warszawie pod hasłem Nowa arena programowa odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Padło na niej wiele obietnic, głównie dotyczących spraw krajowy i wsparcia socjalnego.

- O moim ewentualnym starcie w wyborach rozmawiałam już z liderką listy w naszym regionie, premier Beatą Szydło - stwierdza Barbara Bartuś. - Mamy też zaplanowane na ten tydzień spotkanie z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Dopiero po nim mogą paść jakieś konkretne deklaracje. Oczywiście, jeśli władze partii tak zdecydują, to nie uchylę się od tego obowiązku - dodaje.

Dla Barbary Bartuś sprawy międzynarodowe są bardzo istotne. W tej kadencji Sejmu jest przewodniczącą polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE. Wielokrotnie pełniła też funkcję obserwatora OBWE w trakcie wyborów odbywających się w innych państwach. Po incydencie w trakcie wyborów w USA, gdy oskarżono ją o złamanie zasady neutralności, zrezygnowała z dalszego wykonywania zadań obserwatora OBWE, pozostając szefową polskiej delegacji.

- Zawsze na wiosnę mam sporo pracy w okręgu - mówi posłanka. - To przecież zarówno konkursy historyczne dla uczniów szkół podstawowych, jak i średnich, ale też już w niedziele obchody Narodowego Dnia Pamięci ,,Żołnierzy Wyklętych” z koncertem w GCK - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Gorlice. Posłanka z Lipinek jeszcze nie zdecydował - Gazeta Krakowska

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto