Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Piwoniowy łan u ogrodnika Romana Oleszkowicza. Takich kwiatów trudno szukać gdzie indziej [ZDJĘCIA]

Halina Gajda
Halina Gajda
Roman Oleszkowicz, gorlicki ogrodnik od lat zaskakuje, zachwyca, zaciekawia tym, co hoduje w przydomowym ogrodzie. Akurat teraz zaprosił na piwoniowy łan. Najróżniejsze gatunki, kolory. Od białych przez liliowe, różowe po karminowe. Pełne, ale i takie z płatkami niczym z aksamitu.

Piwonie, zwane też peoniami to oczko w głowie gorlickiego ogrodnika Romana Oleszkowicza. Przygodę z tymi kwiatami zaczął kilka lat temu. Trochę na zasadzie wspomnień – przecież przed dekadami był to jeden z najpopularniejszych kwiatów na rabatach. Piwonie vel peonie rosły w zasadzie przed każdym domem. Z czasem pojawiły się nowe, dotychczas nieznane gatunki. Oleszkowicz dba, by i u niego była różnorodność. Na rabacie długiej na około piętnaście metrów, szerokiej na góra trzy, jest ich co najmniej kilka. Właściciel przyznaje, że nazw nie pamięta, bo i tak najważniejszy jest kwiat.

Sukces uprawy tkwi w odpowiednim nawożeniu i pielęgnowaniu. Piwonia bywa kapryśna. Bywa, że na rozkwitnięcie się pąków trzeba czekać wiele dni. Trzeba ją regularnie podlewać, zasilać. Warto, bo efekty są fantastyczne.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto