Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice: pierwsza wigilia dla wszystkich chętnych

ani
Iwona Budziak zachęca do organizacji wspólnej wigilii
Iwona Budziak zachęca do organizacji wspólnej wigilii fot. Agnieszka Nigbor-Chmura
W niedzielę 23 grudnia na dziedzińcu Domu Polsko-Słowackiego po raz pierwszy w Gorlicach zorganizowana zostanie pierwsza wigilia dla wszystkich potrzebujących, którzy będą chcieli wziąć w niej udział. Pomysłodawczynią i organizatorką wspólnego świętowania jest Iwona Budziak, właścicielka Restauracji Ratuszowej i Orchidei, a przedsięwzięcie wspiera burmistrz Gorlic - Witold Kochan i proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gorlicach - ks. Stanisław Ruszel.

- Chcemy zorganizować coś w stylu wigilii, które odbywają się na rynkach dużych miast, w świątecznym klimacie, przy dźwiękach kolęd i zastawionym stole, do którego będzie mógł się przysiąść każdy. Chodzi o to, by pomóc tym, którzy z różnych przyczyn sobie nie radzą, by stworzyć im namiastkę rodzinnych świąt, zaprosić do wspólnego kolędowania - powiedziała nam Iwona Budziak.

Organizatorzy nie chcą wchodzić w kompetencje Kuchni dla ubogich Caritas, która na co dzień pomaga osobom potrzebującym, a dwa razy do roku organizuje spotkania świąteczne. - Tam na spotkanie wigilijne trzeba się wcześniej zgłaszać, zwykle jest to ta sama grupa ludzi, ubogich, samotnych, chorych. My nie ograniczamy się do tej grupy. Zaprosimy wszystkich, którzy czują potrzebę spotkania - dodała Iwona Budziak.

Organizatorzy wigilii biorą na siebie ciężar przygotowań, a więc i ten związany z zakupem potrzebnych produktów, jak i ten związany z przygotowaniem całej wieczerzy. - Będziemy prosić burmistrza, by zapewnił nagłośnienie, z którego popłyną kolędy. Proboszcz gorlickiej bazyliki zapewni nam i pobłogosławi opłatki, my zajmiemy się resztą - stwierdza nasza rozmówczyni.

Do restauracji Orchidea lub Ratuszowej mogą zgłaszać się wszyscy, którzy chcieliby albo pomóc przy organizacji spotkania, jako wolontariusze, albo wesprzeć inicjatywę materialnie. Apelujemy więc do osób prywatnych, firm, instytucji, które mogą czy to podarować półprodukty, czy w swoich lokalach ugotować na przykład jakąś wigilijną potrawę, czy upiec ciasto i dostarczyć je na miejsce.

- Niech to będzie nasz wspólny gest dobrej woli dla wszystkich słabszych, których nie oszczędzają trudności losu, którzy zmagają się z samotnością, chorobą, niepełnosprawnością. Cieszymy się, że naszą propozycję zaakceptowali i burmistrz i proboszcz. Mam nadzieję, że z entuzjazmem odniosą się do niej sami gorliczanie - dodała Iwona Budziak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto