- Otwarcie zrewitalizowanego centrum miasta zostanie przełożone. Wykonawca nie ukończył wszystkich prac, trudno więc świętować z tej okazji - powiedział nam rzecznik UM Jakub Krzyszycha.
Dla uczestników Dni Gorlic nie będzie to miało większego znaczenia, bo wszystkie przygotowane atrakcje, to jest mobilna strefa kibica, koncert Kultu, piknik na Starówce i piknik europejski dojdą do skutku. W programie zaszła tylko jedna zmiana - w sobotę o 12 nie będzie otwarcia zrewitalizowanej Starówki, tylko otwarcie Dni Gorlic.
Decyzja burmistrza jest przemyślana i w tej trudnej sytuacji bardzo rozsądna. Otwieranie Starówki, na której jeszcze jest sporo usterek do poprawienia, byłaby kompromitacją. Nie wspominając już, że jeszcze w środę w niektórych miejscach sporo było zupełnie niezakończonych prac, jak na przykład obrobienia kamieniem nowej kładki czy ściany, na której jest tablica upamiętniająca poległych w bitwie gorlickiej. Na rynku nie zamontowano jeszcze ławek, niewykończone są elementy związane z obróbką kamieniem podłoża wokół lip.
- Wykonawcy zapewniali nas, że termin 13 czerwca jest zupełnie bezpieczny. Tym czasem trzeba powiedzieć sobie otwarcie - nie możemy przecinać wstęgi, gdy wiemy, że realne wyjście robotników ze Starówki może nastąpić nawet za kilka tygodni - powiedział nam burmistrz Witold Kochan.
Miasto ma wypłacić wykonawcy inwestycji - Zakładowi Budowlanemu Szarek z Nowego Sącza ostatnią transzę w wysokości 1,5 miliona złotych. Wiemy też, ża za każdy dzień zwłoki firma obciążona jest karą wysokości około 1500 złotych. Ponadto miasto zabezpieczone jest jeszcze kaucją gwarancyjną ok. 500 tys. złotych, która stanowi rękojmię dobrego wykonania inwestycji.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
