Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Na ulicy Kołłątaja pokrywy studzienek podskakują przy każdym przejeździe samochodu. Nocą huk jest nie do zniesienia [ZDJĘCIA]

Halina Gajda
Halina Gajda
Pod koniec września na ul. Kołłątaja planowany jest przegląd gwarancyjny po którym zapadnie decyzja co do usunięcia powstałych usterek
Pod koniec września na ul. Kołłątaja planowany jest przegląd gwarancyjny po którym zapadnie decyzja co do usunięcia powstałych usterek fot. Halina Gajda
Ulica Kołłątaja klekocze, a bywa też, że turkocze, jak na stacji kolejowej, gdy przetaczają się przez nią kolejne pociągi. W dzień, jak to mówią, ujdzie w tłumie, bo każdy coś robi w domu, gra radio, telewizor, garnki pykają na kuchence. Gorzej w nocy, bo w okolicy dudni, że spać nie można. Charakterystyczny brzdęk daje wrażenie, że gdzieś niedaleko są tory.

FLESZ - Która praca skraca życie?

Gdy na początku tygodnia ma facebookowym profilu Gazety Gorlickiej zadaliśmy naszym internetowym czytelnikom pytanie, co najbardziej denerwuje ich w Gorlicach, w odpowiedzi dostaliśmy kilkadziesiąt wskazań. Jedni pisali o tym, że zamiast zielonych skwerów przed blokami woleliby kwietne łąki, inni narzekali na coraz bardziej wszędobylskich rzekomych bezdomnych. Reasumując, większość uwag dotyczyła spraw związanych z miejską estetyką, od betonowego rynku począwszy po nieszczęsną Tereskę i dziurawą ulicę Mickiewicza skończywszy. Jedno ze zgłoszeń wzbudziło nasze szczególne zaskoczenie. Chodziło mianowicie o wspomniane na początku studzienki kanalizacyjne na Kołłątaja.
- Dekle „grają” w dzień i w nocy już trzeci rok – pisał Bogdan Malesza, gorliczanin, który mieszka nieopodal. - Zmienia się tylko tonacja – zastrzegał.

Modernizacja ulicy Łokietka w pełnym rozkwicie. Inwestycja p...

Jak łupnie, to echo poniesie

Brzęczące dekle – brzmi dziwnie. Pierwsza myśl: przesadzają, na pewno nie jest tak źle. Na dowód w sprawie umawiamy się na wieczór i rekonesans na miejscu, jak to z tym rzekomym graniem naprawę jest. Pierwsze przejeżdżające auto mija studzienkę, bo kierowca trzyma się prawej strony jezdni. Nic się nie dzieje. Kolejne to samo, ale trzecie dosyć szybko jedzie od ronda, na wysokości Kromera i banku po drugiej stronie ulicy, trafia w punkt. Słychać brzdęk, potem kolejny i następny. Ciężka pokrywa z siłą uderza o krawędź studzienki. Tak samo dzieje się podczas przejazdu kolejnych aut. Wieczór i mniej zagłuszaczy wokół sprawia, że dźwięk niesie się daleko. Jest głośno.
- Do tej pory „grały” trzy. Czasem, szczególnie w nocy, efekt był taki, jakby gdzieś obok przetaczali skład towarowy – opisuje Malesza.

Kontrola gwarancyjna nadzieją

Pięć lat temu Kołłątaja przeszła generalny remont. Początkowo nie działo się nic, wydawało się, że wszystko jest w porządku. Czas pokazał, że nie do końca. O stanie ulicy rozmawialiśmy w Powiatowym Zarządzie Drogowym. Jak się okazało, sami przyglądają się temu, co się dzieje.
- Pod koniec września będzie tam przegląd gwarancyjny – zapowiada Rafał Wojna, dyrektor PZD.
Już dzisiaj widać, że co najmniej jedna ze studzienek jest lekko ugięta. Asfalt wokół zaczął pękać. Na razie zmiany są – nazwijmy je – delikatne, ale proces postępuje. Poza tym, do trzech uszkodzonych pokryw, dołączają kolejne. Kierowcy nie zdają sobie sprawy, że studzienkowe dekle podskakują podczas ich przejazdu. Całkiem realne jest, że za którymś razem koło samochodu zwyczajnie tam wpadnie.
- Najgorzej jest właśnie w wiosenne i letnie dni, gdy mam uchylony balkon czy otwarte okna, bo nocami nie słychać nic innego, jak pędzące samochody i tę studzienkę – komentuje na forum Katarzyna, internautka.
Jest więc nadzieja, że usterki zostaną usunięte właśnie w ramach gwarancji, a mieszkańcy nie będą musieli już zamykać okien, by odciąć się od „śpiewających” przykryw.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto