Przejrzeli na oczy po tym, jak światło dzienne ujrzała parkingowa buchalteria za 2009 rok. Okazało się, że gorliczanie wrzucili do maszyn ponad 735 tysięcy złotych i było to trzykrotnie więcej niż wówczas, gdy opłaty za postój pobierali parkingowi.
Czytaj także: Gorlice: potrzebne 3 mln zł na remont lodowiska
Połowa kwoty zainkasowanej przez maszyny trafiła do firmy z Grudziądza, która wówczas administrowała parkingami. W październiku radni powiedzieli "dość" i nie podjęli uchwały o przedłużeniu umowy.
Witold Kochan, pytany przez nas o zasadność tej zmiany, jak najbardziej przychylił się do niej. - Nie widzę powodów dla których połowa pieniędzy wpłacanych najczęściej przez gorliczan wędrowała gdzieś do firmy na drugim końcu Polski - mówił.
Ośrodek Sportu i Rekreacji rozstrzygnął przetarg na firmę, która dostarczy urządzenia. Będą one montowane w ostatnich dwóch dniach stycznia, by od 1 lutego działały pod nowym administratorem.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabili bezlitośnie dla zysku. Usłyszeli wyrok sądu
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?