Obyło się bez wypadków, ale kierowców na podwójny, by nie powiedzieć, czasem, na poczwórnym gazie, nie brakowało.
Najwięcej promili wydmuchał mieszkaniec Wójtowej, który przyjechał na jedną ze stacji paliw i tam trafił na patrol drogówki, która natychmiast się nim zainteresowała. Mieli wyczucie - pan wydmuchał ponad 2,7 promila.
- Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, dalej sporawa potoczy się przed sądem - zapowiada Szczepanek.
Drugi pijany za kółkiem wpadł w Bieczu na Podwalu - miał 2,1 promila. Trzeci to rowerzysta. Został znaleziony na poboczu, przy ulicy Parkowej w nocy z piątku na sobotę.
- Było nawet podejrzenie, że został potrącony, ale potem okazało się, że zamroczył go alkohol - opisuje rzecznik. - Mężczyzna miał 1,85 promila - dodaje.
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?