Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Już 130 wyjazdów do płonących traw. Koszty akcji przekroczyły sto tysięcy złotych. A to jeszcze nie koniec

Halina Gajda
Halina Gajda
OSP KRYG
Prawie 120 tysięcy złotych wynoszą dotychczasowe koszty akcji gaszenia płonących traw na nieużytkach. I to na pewno nie koniec bilansu. Skąd taki wynik? Średnia „cena” wyjazdu jednego zastępu oszacowana została na około 600 złotych. Takich interwencji do tej pory mieliśmy do dzisiaj 198.

W strażackich statystykach nie ma w zasadzie dnia bez wyjazdu do podpalonych suchych łąk i traw. Nad nieużytkami nikt nie ma kontroli. Niby Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa groziła, że za takie postępowanie można nawet stracić dopłaty obszarowe, ale jak widać, nikt się tym specjalnie nie przejmuje.
Piotr Rusyn, pełniący obowiązki kierownika biura powiatowego ARiMR tłumaczy, że udowodnienie komuś zamierzonego podpalenia w celu „oczyszczenia terenu” może być trudne, i musi być poprzedzone postępowaniem wyjaśniającym, i w konsekwencji karą ze strony organów ścigania.

Jak do tej pory tylko raz udało się złapać kogoś na gorącym uczynku co skończyło się 500-złotowym mandatem.

Innych to widać nie przstraszyło.
- Do tej pory w akcjach brało udział 198 zastępów, a więc ponad 1060 strażaków – wylicza Dariusz Surmacz, Oficer prasowy KP PSP w Gorlicach.
Trawy paliły się 129 razy. Ogień ogołocił ponad 46 hektarów.

FLESZ - Firmy w tarapatach z powodu epidemii. Nadchodzi fala zwolnień

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto