Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice: igranie z ludzkim życiem

Agnieszka Nigbor-Chmura
Barykady w parku powstały przed Bożem Narodzeniem. Co ciekawe - dla bezpieczeństwa mieszkańców
Barykady w parku powstały przed Bożem Narodzeniem. Co ciekawe - dla bezpieczeństwa mieszkańców Agnieszka Nigbor-Chmura
Minionej nocy mieszkańcy Sokoła przeżyli prawdziwy koszmar. Do posesji odciętej od drogi dojazdowej przez park nie mogło dojechać pogotowie.


Dwie godziny pracownicy pogotowia i Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej starali się przetransportować schorowaną kobietę do gorlickiego szpitala. Wszystko przez kamienne barykady, które zostały postawione na drodze za sceną jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.


– Wyjechaliśmy na wezwanie ok. godz. 2 przez Sokół do końca ul. Kwiatowej. Potem zespół schodził do chorej na piechotę, jednak po ocenie sytuacji okazało się, że przetransportowanie chorej na noszach pod górę nie będzie możliwe – relacjonuje kierowca pogotowia. 


Tym samym kierowca wrócił do karetki i podjechał przed pierwszą z barykad przy scenie do parku. Kobieta pod opieką zespołu medycznego została przewieziona traktorem rolniczym na koniec śnieżki do drugiej z barykad. Stamtąd odebrali ją strażacy z PSP w Gorlicach i pokonując kamienne zapory na noszach przetransportowali ją do karetki.


– Sam transport do szpitala zajął nam dwie godziny. Gdyby w tym czasie doszło do obrzęku płuc, bylibyśmy bezradni - komentuje członek zespołu reanimacyjnego. 


Sprawa z zamknięciem drogi przez park ciągnie się od jesieni minionego roku. O ile burmistrz Gorlic zapewnia, że jeszcze w tym roku ma tam powstać kładka pieszo-jezdna, by skomunikować kilka domostw, które zostały odcięte od drogi dojazdowej do miasta, to uważa, że ustawienie znaku - przejście na swoją odpowiedzialność nie spełniłoby tutaj swojej funkcji. Jak wielokrotnie powtarzał nie weźmie odpowiedzialności za ludzi, którzy przechodzą pod osuwiskiem, dlatego wybudowano barykady.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto