Gorlice. Domy pomocy walczą z koronawirusem, sanepidowi pomagają żołnierze z 16. Batalionu Powietrzno-Desantowego z Krakowa

Mamy kolejny dzień zew wzrostem zakażeń. Na szczęście tylko dwucyfrowy - od wczoraj przybyło 40 chorych u których badania potwierdziły COVID-19, ale wciąż mamy w powiecie 891 aktywnych przypadków, z czego 102 chorych wymaga hospitalizacji. Stan pozostałych - 789 mieszkańców powiatu - pozwala na izolację domową.

Mapa zakażeń koronawirusem w powiecie gorlickim w poszczególnych gminach

• ·gmina Biecz – 117 osób
• ·gmina Bobowa – 50 osób
• ·gmina Gorlice - 145 osób
• ·gmina Gorlice – miasto – 259 osób
• ·gmina Lipinki – 32 osoby
• ·gmina Łużna – 42 osoby
• ·gmina Moszczenica – 31 osób
• ·gmina Ropa – 38 osób
• ·gmina Sękowa – 31 osób
• ·gmina Uście Gorlickie – 44 osób

Z powodu zachorowania na COVID-19 zmarło 19 osób. Z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami kolejne 20 osób.

Domy pomocy w trudnej sytuacji z powodu koronawirusa

Stało się to, czego najbardziej się obawialiśmy – zakażenia koronawirusem w domach pomocy społecznej. W tym momencie nawjpoważniejsza sytuacja jest w DPS-ie przy ulicy Sienkiewicza. Badaniom poddani zostali także pensjonariusze i personel placówki w Klimkówce. Choć wszystkie placówki broniły się przez ostatnie miesiące, reżim sanitarny był ściśle przestrzegany. Od wiosny wizyty osób z zewnątrz odbywały się tylko w wyjątkowych przypadkach. Wirus okazał się jednak sprytniejszy. Wystarczyło kilka dni, a sytuacja zmieniła się diametralnie.

- Jesteśmy przygotowani, gdyby doszło do konieczności wsparcia personelu – mówi Maria Gubała, starosta gorlicki.

Zgłaszają się chętni do pomocy w DPS-ach

Starostwo, pod które podlegają domy pomocy, od tygodni liczyło się, że wcześniej, czy później dojdzie do takiej sytuacji i szukało osób, wolontariuszy, którzy chętni byliby podjąć się współpracy właśnie w domach pomocy społecznej. Apele do mieszkańców o pomoc w opiece nad pensjonariuszami pojawiły się na stronach internetowych gmin. Czasem wielokrotnie. Trzeba powiedzieć wprost: tu nie chodzi tylko o czytanie komuś książki, gazety, czy dotrzymywanie towarzystwa, ale o pomoc w codziennej higienie, jedzeniu i toalecie. Po pierwszych zgłosiło się dwanaście osób.
- Mamy kolejne – dodaje Maria Gubała.

Służbom sanitarnym w Gorlicach pomaga wojsko

W ostatnich dniach wsparcie dotarło także do gorlickiego sanepidu. W koniecznych do przeprowadzenia administracyjnych procedurach pomagają żołnierze oddelegowani z 16. Batalionu Powietrzno-Desantowego z Krakowa. Jest ich ośmiu. Zostali wcześniej odpowiednio przeszkoleni i pracują w stacji.