W przeszłości budynek został przekazany przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Miejskiemu Zarządowi Budynków. Wtedy też przeprowadzono inwentaryzację, która wykazała, że metraż budynku jest dużo większy niż przypuszczano.
Różnica, która została wyliczona przez urzędników to ponad sto metrów kwadratowych, zaś różnica w czynszu za ten okres to około czterech tysięcy złotych. Trzy i pół tysiąca umorzył burmistrz, resztą musi dopłacić muzeum.
Kazimierz Sterkowicz, burmistrz miasta wyjaśnia te nieścisłości. - Budynek został dokładnie zmierzony i wyszło, że muzeum płaciło za mniejszą jego powierzchnię. Teraz to się wyjaśniło. Nie jest to jednak niczyją winą. Po prostu nie było wcześniejszej inwentaryzacji - mówi burmistrz.
Jerzy Adamczak, kierownik MZB w Gorlicach, mówi o zaległym czynszu. - Zgodnie z prawem wzięliśmy pod uwagę tylko trzy lata. Reszta uległa przedawnieniu - tłumaczy kierownik. Dzięki temu muzeum nie zapłaci za tą pomyłkę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?