Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Czeka nas przebudowa ulic wokół Starówki. Miasto dostało dofinansowanie. Przed metamorfozą wspomnijmy, jak kiedyś wyglądał rynek

opr. redakcja
Obrazki z koparkami i ciężkim sprzętem budowlanym w centrum miasta zaczynamy powoli przyjmować jako codzienność. Niedawno zakończyła się przebudowa ulicy Mickiewicza, a już szykują nam się kolejne prace, bo do miejskiej kasy trafi bowiem niemal pięć milionów złotych z Polskiego Ładu na przebudowę ulic w obrębie Starówki. Jest więc okazja, by przypomnieć, jak wyglądało, jak zmieniało się centrum miasta na przełomie wieków. Na początek wystarczy przypomnieć, że w XVIII wieku północna część głównego placu miejskiego w Gorlicach należała do rzeźników. Na stołach królowała słonina i kiełbasa, ale można też było dostać gliniane garnki i misy.

Pod koniec maja dowiedzieliśmy się, że do miejskiej kasy trafi prawie 20 milionów złotych z programu Polski Ład z przeznaczeniem na lokalne inwestycje. Z tej kwoty niemal pięć milionów złotych zostanie przeznaczone na przebudowę ciągów komunikacyjnych wokół Starówki. Będzie to swoista rewitalizacja rewitalizacji, która jak wiadomo, dokonała się przed laty i nie we wszystkich miejscach do końca udała.
- Udało nam się uporać z ulicą Mickiewicza, ale wiemy, że remontu wymagają niemal wszystkie ulice wokół rynku – wyjaśniał Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza miasta. - Przystąpimy niezwłocznie do prac w tym zakresie – zapowiedział.

Historyczne wspomnienie
Zapowiada się, że rynek nabierze nowego wyglądu. Tym bardziej, że zmienić ma się również najważniejszy budynek w mieście, czyli ratusz. Z kart historii wiemy natomiast, że pierwszy gorlicki Rynek w mieście przedlokacyjnym znajdował się na dzisiejszym Dworzysku. Tam była osada na prawie polskim. Wokół niego znajdowały się urządzenia targowe, jatki, karczmy i wszystko to, co potrzebne w handlu. Taki stan rzeczy utrzymywał się do początków XV w., kiedy nastąpiło zdefiniowanie lokacyjnego kształtu miasta. Dokonał tego syn założyciela - Dersław II Karwacjan. Przeniósł miasto na sąsiednie wzgórze, które znamy obecnie.

Bez drewna w centrum miasta

Ozdobą gorlickiego Rynku był zawsze ratusz, najpierw drewniany, a od 1795 r. murowany oraz kościół pw. Najświętszej Maryi Panny. Tragedią dla Gorlic, a w szczególności dla rynku był pożar 3 października 1874 r. Był to koniec średniowiecznego Rynku w Gorlicach. Od tego wydarzenia następuje całkowita przebudowa przyrynkowego centrum miasta oparta o budownictwo domów murowanych, gdyż rząd austriacki nie pozwolił na budowę w śródmieściu domów drewnianych.

Postawili na funkcję reprezentacyjną

Po zakończeniu II wojny światowej, w latach 1948-1950 wraz z przebudową gorlickiego ratusza na forum Miejskiej Rady Narodowej pojawiły się pierwsze propozycje przebudowy gorlickiego rynku na bardziej nowoczesny, spełniający podstawowe wymogi sanitarno-estetyczne. Gruntowana przebudowa dokonała się w latach 1969-1972. W jej wyniku zmieniono funkcję gorlickiego Rynku z handlowego na reprezentacyjno-wypoczynkowy. Funkcję tę utrwaliła rewitalizacja gorlickiej Starówki, przeprowadzona w latach 2010-2013.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto