Gładyszów. Budowa Domu Spokojnej Starości nabiera tempa. Fundacja Ilios wzięła sprawy w swoje ręce, nie próżnują [ZDJĘCIA]

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Pomysłodawcy, inicjatorzy przedsięwzięcia, czyli Ilios Słońce Szczęścia widzą w nim miejsce dla około czterdzieściorga seniorów, przede wszystkim tych, z niepełnosprawnościami intelektualnymi i psychicznymi

- Myślimy przede wszystkim o tych, którzy dzisiaj są w warsztatach terapii zajęciowej czy naszym zakładzie aktywności zawodowej – mówi Arkadiusz Barańczuk z zarządu Fundacji. - Nie możemy zaklinać rzeczywistości, że w przyszłości będzie lepiej, bo wiemy, że nie będzie. Oni tak samo się starzeją, będą wymagali specjalistycznej opieki. Ich rodziny nie będą w stanie im jej zapewnić, więc chcemy to wziąć na siebie – dodaje.

Ilios - Słońce Szczęścia

Dom jest dedykowany dla 40 osób. Co ciekawe, przyszli pensjonariusze na swój sposób uczestniczą w całym przedsięwzięciu. Pomagają w prostych pracach porządkowych wewnątrz, sprzątają teren wokół jeśli jest taka potrzeba.

- Zarówno w zakładzie aktywności, jak w warsztatach uczestnicy zżyli się ze sobą, poznali, dobrze im się razem działa – mówi dalej Barańczuk. - Chcielibyśmy, żeby tak zostało. Żeby wtedy, gdy nie będą już mogli pracować, mieli bezpieczną, znaną sobie przystań i nie musieli zderzać się z nową nieznaną rzeczywistością – dodaje.

W zakładzie aktywności prowadzonej przez Ilios znalazły zajęcie przede wszystkim osoby borykające się z różnymi chorobami psychicznymi. Pracują, jak potrafią najlepiej w gospodarstwie pasiecznym, opiekują się zwierzętami, przygotowują catering.

- Prowadzimy restaurację, codziennie gotujemy obiady – wylicza Barańczuk. - Mamy nawet sklepik internetowy, a w nim choćby świece z pszczelego wosku w intrygujących kształtach i o takich samych zapachach. Każda sprzedana świeca, to cegiełka – dodaje tajemniczo.

TUTAJ znajdziecie woskowe świece od Fundacji Ilios

Grono życzliwych wspiera Ilios

Podopieczni ZAZ-u, którzy to wszystko robią, prowadzeni przez opiekunów, radzą sobie naprawdę nieźle, czują się potrzebni, ważni. Kilka złotych, które dzięki temu zarabiają, są na ich podstawowe potrzeby, ale mają też niebagatelne działanie terapeutyczne: pracuję, mam obowiązki, jestem jak inni zdrowi.

Pierwotnie przedsięwzięcie było planowane przy Prawosławnym Ośrodku Miłosierdzia Eleos. Jak to bywa z planami, życie je czasem weryfikuje.

- Postanowiliśmy, że się nie poddamy, zakasaliśmy rękawy i działamy – podkreśla Arkadiusz Barańczuk. - Na szczęście otacza nas grono życzliwych ludzi, którzy są gotowi do pomocy. Dzięki nim jesteśmy coraz bliżej finału – dodaje.

Jak będzie wyglądała owa przystań? Na piętrze pokoje z balkonami, na dole kilka dostosowanych do potrzeb osób, na przykład po wypadkach, które już nie kwalifikują się do hospitalizacji, ale wciąż nie dadzą sobie rady z samodzielną codziennością.

Jeżeli chcielibyście wspomóc Fundację w budowie, zachęcamy do wpłat na nr konta: 37 8795 0005 2001 0008 8532 0001 z dopiskiem „Darowizna na budowę Domu Spokojnej Starości”

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.