Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdyby zatrzymał się do kontroli, odpowiadałby za wykroczenie. Ponieważ uciekał przed policją - grozi mu więzienie

Halina Gajda
Halina Gajda
Archiwum Polska Press / zdjęcie ilustracyjne
Gmina Bobowa była przez chwilę niczym z planu filmowego o gangsterach. Policja ruszyła bowiem w pościg za motocyklistą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.

Nie było czasu na zastanawianie się, przecież przyczyn takiego zachowania mogło być wiele. Patrol ruszył z ulicy Węgierskiej, na Długoszowskich zrobiło się nerwowo, bo drogówka włączyła sygnały świetlne i dźwiękowe, na co kierowca zareagował gwałtownym przyspieszeniem. Pościg zakończył się w Lipnicy Wielkiej. Uciekinier trafił na komendę w Gorlicach, został przesłuchany. Okazało się, że to 26-letni mieszkaniec gminy Bobowa, uciekał, bo nie miał uprawnień do kierowania motocyklami. Chwilowy brak opamiętania będzie go wiele kosztował - gdyby zatrzymał się do kontroli, odpowiadałby za wykroczenie, a ucieczka przed policjantami jest przestępstwem, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O jej ostatecznym wymiarze zadecyduje jednak sąd. Na tym nie koniec. Właściciel motocykla także poniósł konsekwencje udostępnienia pojazdu osobie bez uprawnień. Za ten czyn został ukarany 300-złotowym mandatem.

FLESZ - Polscy kierowcy łamią przepisy. Także w Europie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto