Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filmowcy upominają się o "frankowiczów" pokrzywdzonych przez banki

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Tomasz Paczkowski
Polskie kino chce opowiadać historie dotyczące wszystkich Polaków - przykładem tego będzie film „Banksterzy” o dramatycznych losach „frankowiczów”. W rolach głównych same gwiazdy: Jan Frycz, Małgorzta Kożuchowska i Rafał Zawierucha.

WIDEO: Krótki wywiad

15 stycznia minęło pięć lat od tzw. „czarnego czwartku”. To był dzień, który wstrząsnął rynkiem walutowym i dramatycznie wpłynął na życie tysięcy Polaków, posiadających kredyt we frankach szwajcarskich. To właśnie tego dnia szwajcarski bank centralny podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co w praktyce oznaczało gwałtowny wzrost rat kredytowych.

Wspomnienia tamtych wydarzeń przywołują „Banksterzy” – pierwsza w historii krajowego kina produkcja, ukazująca kulisy największej afery finansowej III RP, której dramatyczne konsekwencje odczuwa do dziś ponad 750 tys. polskich rodzin. Film pokaże zarówno międzynarodowe mechanizmy, które doprowadziły do wprowadzenia toksycznych pożyczek we frankach, jak również drobiazgowo zaplanowane manipulacje banków, zachęcających klientów do korzystania ze szkodliwych usług.

- Pełen napięcia, emocji i ludzkich dramatów obraz został zainspirowany prawdziwymi historiami osób, które wpadły w pułapkę kredytów w obcej walucie. Jego konsultantami merytorycznymi byli dawni pracownicy banków, a także specjaliści od rynku kapitałowego w Polsce oraz członkowie stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu - zapowiada Monika Klepacz z firmy Kino Świat, która będzie dystrybuowała film.

Karolina pracuje w banku, jest energiczna, pewna siebie, przebojowa. Kiedy w jej ręce wpada najnowszy produkt walutowy – kredyt we frankach szwajcarskich, otrzymuje wielką szansę, żeby się wykazać. Mając pełne przyzwolenie szefa – Adama, bez skrupułów zaczyna namawiać klientów na najbardziej ryzykowne i niekorzystne inwestycje.

Jan jest szarą eminencją krajowej finansjery. W swoim telefonie ma kontakty do prezesów największych banków w Polsce. Jego cyniczne pomysły i decyzje, z dnia na dzień, wpływają na gospodarkę i losy setek tysięcy osób. Takich jak Artur – ambitny szef firmy IT, który, by rozwijać działalność, decyduje się na opcje walutowe. Jego wspólnikiem jest Mateusz, który marzy o niezależności, własnym lokum i upragnionej wyprowadzce od teściów.

W rolach głównych zobaczymy plejadę znanych aktorów i aktorek: Jana Frycza, Małgorzatę Kożuchowską, Tomasza Karolaka, Magdalenę Lamparską, Katarzynę Zawadzką, Rafała Zawieruchę, Ewa Kasprzyk i i Antoniego Królikowskiego. Reżyserem filmu jest Marcin Ziębiński, który ma na swoim koncie komedię „Dublerzy”. Scenariusz napisał Adam Guz.

Zdaniem twórców „Banksterzy” to opowieść o systemie bankowym, o mechanizmach jego funkcjonowania, które nigdy nie ujrzały światła dziennego, generujących zdarzenia mające wpływ bezpośrednio lub pośrednio na życie codzienne milionów ludzi.

Premiera "Banksterów" jeszcze w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Filmowcy upominają się o "frankowiczów" pokrzywdzonych przez banki - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto