Parafialny Festyn Rodzinny w Wilczyskach to nie była tylko zabawa, ale też czas, gdy zbierano fundusze na remont ołtarza w tutejszym kościele. Zbiórka odbywała się w formę loterii fantowej, w której każdy los był wygrywającym. Ręce tych, którzy wyłożyli po kilka złotych i dali szanse losowi trafiły choćby rower, elektryczna hulajnoga czy też miody z pasieki Wacława Ligęzy, burmistrza Bobowej.
Na dzieciaki czekały dmuchany zamek, zjeżdżalnie czy mechaniczny byk. Kramy z pysznym jedzeniem i napojami oblegane były od pierwszych minut trwania pikniku. Na scenie trwał prawdziwy festiwal dziecięcych umiejętności wokalnych i teatralnych. Nie zabrakło też muzyki w wykonaniu zespołu Sami Swoi czy też solistów studia wokalnego Moniki Dubiel.
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!