Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekologiczne inwestycje w Lipinkach. Tym razem we współpracy z gminą Gorlice

Halina Gajda
Halina Gajda
Planowana przez gminę Lipinki inwestycja obejmuje między innymi budowę hydroforni
Planowana przez gminę Lipinki inwestycja obejmuje między innymi budowę hydroforni archiwum Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Sporo ponad pięć kilometrów sieci wodociągowej chce budować gmina Lipinki. Tym razem przedsięwzięcie ma opierać się o międzygminną współpracę, przy czym wszystkie jego koszty pokrywa lipiński samorząd. Czesław Rakoczy, wójt gminy chce w ten sposób zabezpieczyć swoim mieszkańcom zaopatrzenie w wodę. W ramach inwestycji finansowanej z Polskiego Ładu ma również zostać zmodernizowana oczyszczalnia w Wójtowej.

Wspomniana współpraca sprowadzała się będzie do tego, że lipińska rura na wodę zostanie podłączona do sieci, która działa w Kobylance, a więc na terenie gminy Gorlice. Stamtąd ma zostać rozprowadzona po części Krygu.

- Sieć, która obejmie Kryg, ma mieć ponad pięć kilometrów długości – zapowiada Czesław Rakoczy, wójt gminy. - Do tego trzeba jeszcze doliczyć ponad siedemset metrów tejże sieci w Lipinkach – dodaje.

Trzy filary ekologicznej inwestycji

Plan przedsięwzięcia obejmuje równie budowę lokalnej hydroforni z całym zapleczem – budynkiem, wyposażeniem, infrastrukturą i zagospodarowaniem terenu. Projekt przewiduje montaż zbiornika o pojemności 150 metrów sześciennych. W założeniu nocami gdy podbór w głównej sieci jest mniejszy, ma gromadzić się zapas wody.
Trzecim elementem jest modernizacja oczyszczalni ścieków w Wójtowej. Wójt Rakoczy nie ukrywa, że zadanie, które stanie tam przed wykonawcą ,nie będzie łatwe, bo system ma już swoje lata.

- Oddaliśmy oczyszczalnię do użytku w 1997 roku – przypomina. - W 2005 została zmodernizowana, co nie nie zmienia faktu, że od tego czasu technologie zmieniły się i musimy się do tego dostosować – dodaje.

Awarie mają się już nie zdarzać

Oczyszczalnia w Wójtowej nie jeden raz była tematem mniejszych czy większych interwencji ze strony wędkarzy. Ci bowiem zarzucali lipińskiemu samorządowi, że przez awaryjność oczyszczalni dochodzi do zanieczyszczania potoku Libuszanka. Włodarz odpierał jednak zarzuty i tłumaczył, że owszem, zdarzało się, że w „zakamarkach” instalacji zbierały się – jak zapewniał – nieszkodliwe pozostałości po procesie oczyszczania. Obrazowo określał je jako coś na podobieństwo glonów.

- Gdy przy niskim stanie Libuszkanki wypływały razem z oczyszczoną wodą, tworzyły osady, ale nie były one szkodliwe dla środowiska – podkreśla również teraz.

Po planowanej modernizacji wszystkie te dylematy mają przejść do historii. Co więcej, ekologiczny charakter ma wesprzeć system paneli fotowoltaicznych, które właśnie przy oczyszczalni mają zostać zamontowane. Gmina dostała na inwestycję wsparcie z Polskiego Ładu. W sumie około siedmiu milionów złotych. Realizacja potrwa od 13 do 17 miesięcy.

Powstanie Styczniowe wzmocniło ducha oporu przeciwko Rosji

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto