Dzisiaj upływa 10 lat od śmierci księdza Józefa Micka

Ks. Józef Micek, pochodził z Pilzna, do Gorlic przybył w 1958 r. Jego celem stało się utworzenie parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Gliniku Mariampolskim. Początki pracy przypadły na niezwykle trudny okres w dziejach kraju. Starania o budowę świątyni w robotniczej dzielnicy Gorlic trwały 20 lat. Jak twierdził jednak - do rzeczy wielkich i małych dochodzi się "per crucem" (przez krzyż). Tak też było w tym przypadku, ale 9 października 1983 r. był dniem niezwykłej radości kapłana-gospodarza oraz parafian Glinika związanych z poświęceniem świątyni.
Na tym nie zakończył jednak swojej pracy. W kolejnych latach swoje siły, zapał, niezwykłą aktywność pożytkował na tworzenie domu Caritas dla chorych dzieci i kuchni dla ubogich. W 1985 r. powierzono ks. Józefowi funkcję dziekana dekanatu gorlickiego, a 19 lutego 2004 r. nadano Mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gorlice.

Ks. Józef to znacząca postać w historii naszego miasta oraz w życiu wielu pokoleń gorliczan. Tutaj, jak często powtarzał: zdzierał się dla sprawy Pana. Ostatnie kilkanaście dni, choć już w szpitalnym łóżku, jak całe swoje życie zniósł z pokorą. Z gorliczanami pożegnał się najpiękniej jak mógł - na rok przed śmiercią wydał publikację "Wspomnijmy minione dni", a w marcu 2009 roku rozszerzoną wersję pamiętnika "Skąd nasz ród". Jeszcze 23 maja 2009 roku ks. Józef uczestniczył w uroczystościach nadania miana bazyliki mniejszej kościołowi farnemu w Gorlicach, a półtora miesiąca później ulicami Gorlic w ostatniej drodze towarzyszyły mu tłumy gorliczan. Wierni odprowadzili go na miejsce wiecznego spoczynku - Cmentarz Parafialny w Gorlicach.

Wspominając niezwykłego gorliczanina z wyboru, publikujemy galerię zdjęć z jubileuszu 80. urodzin śp ks. Józefa Micka, czyli na dwa lata przed jego śmiercią.

FLESZ - Apostazja po polsku. Czy Kościół czeka odpływ wiernych