W Szymbarku po raz dziewiąty odbył się Bieg o Puchar Szymbarskiego Kasztelu. To cykliczna impreza, która ściąga do Szymbarku coraz więcej amatorów biegania i nordic walking. Aura w tym roku niestety nie rozpieszczała, mimo to chętnych do wzięcia udziału w biegach nie brakowało.
- Padający deszcz nie dawał widoków na udaną imprezę biegową. Mimo to o godzinie 11 ruszyło biuro zawodów, ekipy przygotowywały miejsce startu i mety, a strażacy, harcerze i wolontariusze zabezpieczyli trasy biegowe. Pogoda nieco zawiodła, ale… nie zawiedli biegacze. Frekwencja była bardzo dobra. W sumie wystartowało 177 mniejszych i większych biegaczy. Na początek odbyły się starty kategorii dziecięcych i młodzieżowych. Był wśród nich najmłodszy uczestnik biegu niespełna 3-letni Bartek Dutka. Dopisali także zawodnicy nordic walking. Na mecie na wszystkich uczestników biegu czekała woda mineralna, owoce oraz ciepły posiłek. O godzinie 14 do walki stanęło 70 zawodniczek i zawodników w biegu głównym na dystansie ośmiu kilometrów - informuje nas Marek Dziedziak, organizator biegu.
Czytaj więcej:
TUTAJTrener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?