Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach mówi o wyrafinowaniu i zuchwalstwie, jakiego dopuścił się złodziej, który w biały dzień ukradł ze sklepu 2000 złotych.
- Jak relacjonowała ekspedientka, która w tym dniu pracowała w sklepie, do kradzieży doszło tuż po godzinie 15, a osoby, które były tam ostatnimi klientami przebywały w placówce handlowej bardzo krótko - podaje policjant.
Wszystko wskazuje na to, że ekspedientka, która miała tego dnia dość duży utarg, schowała 2000 zł do szuflady pod sklepową ladę. Jak podaje policjant, to dość powszechna praktyka wśród handlujących.
- Każdy stara się zabezpieczać większe sumy, a w kasie mieć mniejsze kwoty. Tym razem jednak złodziej okazał się zuchwały - komentuje policjant.
Ekspedientka wskazała, że w tym czasie w sklepie było dwie kobiety i mężczyzna. Czy była to zorganizowana kradzież, a jedni kupujący mieli odwrócić uwagę sprzedającej, po to by dać czas na zabranie gotówki innym? - nie wiadomo. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie, a złodziejowy zgodnie z artykułem 278 Kodeksu Karnego grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?