Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dominikowice. Czyja to sprawka? Grzybiarzy, turystów, czy złośliwych leśnych skrzatów? Zaśmiecony las, który odpycha...

Halina Gajda
fot.archiwum prywatne
Wypadałoby się uderzyć w pierś i powiedzieć: ludzie, jeśli lubicie dzikość Łysuli, to nie jedźcie tam, bo serce wam pęknie z żalu. Zamiast wpatrywać się w zachodzące słońce, będziecie wpatrywać się w kolorowe butelki: po soczkach dla niemowlaków, mineralce, piwie, tanim winie ewentualnie wódce - co, kto lubi. Zamiast zapachu ziół i polnych kwiatów - wdychać będziecie odór gnijących resztek pizzy w pudełkach. Grzybów też lepiej nie szukać - borowik owinięty papierem toaletowym, to żaden apetyczny kąsek. Najgorsze jest to, że śmieci przybywa z każdym weekendem. I nie trzeba już wchodzić głęboko w las - wystarczy wyjrzeć z okna samochodu, jadąc drogą z Dominikowic w kierunku Męciny. Wstyd. A mówią, że mieszkamy w cywilizowanym kraju.
od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto