Niby proste - cztery gotowe ściany, elementy dachu, komina, a nawet drzewek dookoła. Tylko jak to wszystko razem złożyć, żeby było stabilne i estetyczne? Wprawdzie do dyspozycji budowniczych były dwa wiaderka lukru, ale materiał okazał się równie potrzebny, jak smaczny. Dzieciaki szybko to sprawdziły na własnych kubkach smakowych. Oblizywanie słodkiej masy z palców pochłonęło je bez reszty. Budowaniem chatki zajęli się więc dorośli. Zresztą, założeniem warsztatów była wielopokoleniowość. Sękowianie dali się namówić i do GOK-u przyszli pradziadkowie, dziadkowie, rodzice, dzieci, wnuki i prawnuki. Przez dwie godziny zabawa i emocje, które trudno opisać.
FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA
- Które grzyby są trujące, a które jadalne? Podpowiadamy!
- Małopolska. Oto alimenciarze i alimenciarki, których szuka policja [RAPORT WRZESIEŃ]
- XX Międzynarodowy Festiwal Koronki Klockowej w Bobowej
- Eksplozja kolorów na festiwalu w Gorlicach
- W Uzdrowisku będzie nowa rozlewnia wód!
- Krajowa Wystawa Psów w Gorlicach. Setki czworonogów w OSiR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?