Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do szkoły w mundurze? Coraz więcej młodych z Gorlickiego wybiera klasy wojskowe w Nowym Sączu, Gromniku czy Trzcinicy

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Dominika Mituś z Gorlic jest uczennicą klasy drugiej przygotowania wojskowego w Zespole Szkół im. prof. Teodora Marchlewskiego w Trzcinicy
Dominika Mituś z Gorlic jest uczennicą klasy drugiej przygotowania wojskowego w Zespole Szkół im. prof. Teodora Marchlewskiego w Trzcinicy Agnieszka Nigbor-Chmura
Przez cztery lata zdobywają umiejętności przydatne w siłach zbrojnych. Biorą udział w obozach, dodatkowych kursach i szkoleniach w jednostce patronackiej.

Edukacja w klasach przygotowania wojskowego zorganizowana jest w ramach kilku działów szkoleniowych - począwszy od regulaminów i musztry, a kończąc na surwiwalu, taktyce, strzelaniu, bronioznawstwie i szkoleniu inżynieryjno-saperskim.

Dominika Mituś pochodzi z Gorlic, obecnie jest uczennicą klasy drugiej przygotowania wojskowego w Zespole Szkół im. prof. Teodora Marchlewskiego w Trzcinicy.

- Klasa przygotowania wojskowego powstawała, gdy kończyłam szkołę podstawową. Uznałam, że chcę spróbować swoich sił, ponieważ jestem osobą ambitną, staram się realizować swoje cele i marzenia dotyczące w przyszłości pracy mundurowej. Bardzo chciałabym po szkole rozpocząć studia kryminalistyczne - mówi.

Przed Dominiką jeszcze dwa lata nauki. Już wie, że jest dobra w łączności i maskowaniu. Po maturze będzie musiała podjąć decyzję - zostać w wojsku, czy przejść do rezerwy i inaczej układać swoje życie.

Nauka w takiej szkole to nie tylko prestiż.

- Uczeń dostaje na wypożyczenie umundurowanie - pełny ubiór z pasem, butami, plecakiem, hełmem, kamizelką. Oprócz zajęć ogólnokształcących, bierze udział w tych wojskowych m.in. z obsługi broni, pierwszej pomocy, przetrwania, maskowania i innych - mówi Marek Bara, wicedyrektor w Zespole Szkół im. prof. Teodora Marchlewskiego w Trzcinicy. - Do tego dochodzi udział w obozach mundurowych - tłumaczy. - Po czterech latach nauki poza maturą, uczniowie klas wojskowych zdają egzamin i składają przysięgę. Certyfikat Ministerstwa Obrony Narodowej, który otrzymują, uprawnia ich do pierwszeństwa przyjęcia w szkołach podoficerskich i oficerskich. Jeśli chcą służyć, czeka na nich również korpus szeregowych. Jeśli rezygnują ze służby, zostają skierowani do rezerwy - dodaje dyrektor.

Trzecią szkołą w regionie kształcącą w klasie przygotowania wojskowego jest Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. Jana Pawła II w Gromniku.

- W naszej szkole młodzież przede wszystkim wybiera liceum z odpowiadającymi jej rozszerzeniami przedmiotowymi. Z trzech klas liceum powstaje międzyoddziałowa grupa, która podlega kształceniu mundurowemu - podaje Wiesław Wójcik, dyrektor szkoły w Gromniku. - Dla tych chętnych młodych ludzi, szkolenie z wojskowości jest dodatkowym blokiem zajęć teoretycznych i praktycznych - mówi.

Nabór do szkół ponadpodstawowych rozpoczął się wczoraj również w klasach przygotowania wojskowego. ą

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto