Do jednostek OSP w Kobylance i Łużnej trafiły specjalistyczne namioty, które mogą służyć jako szpitale polowe [ZDJĘCIA]

FLESZ - Zamiast tarcz miliardy euro z Brukseli?

Gdy słyszy się „namiot”, to najczęściej do głowy przychodzi taki turystyczny, wykorzystywany na obozach harcerskich albo podczas wędrówki po górach. Ten strażacki jest zupełnie inny – w jego skład wchodzi m.in. przyczepa transportowa, agregat prądotwórczy i nagrzewnica olejowa, co sprawia, że wnętrze jest ciepłe i oświetlone. Poza tym strażackie namioty są wyposażone w łóżka polowe, krzesła, stoliki oraz śpiwory.

- Decyzja o tym, żeby środki przeznaczone na umundurowanie strażaków i wyposażenie strażnic przekierować na zakup specjalistycznych namiotów, które mogą pełnić rolę szpitali polowych, była jedną z najważniejszych, o ile nie najważniejszą, która została podjęta na wspólnej wideokonferencji prezesów i komendantów powiatowych OSP z całej Małopolski z wicemarszałkiem Łukaszem Smółką – mówi Krzysztof Kosiba, prezes zarządu oddziału powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Gorlicach.
W porozumieniu z Komendą Powiatową PSP w Gorlicach uzgodniono, że namioty trafią do OSP w Łużnej i Kobylance.

- Strażak podejmować musi szybkie i rozważne decyzje. Ta o zakupie namiotów była strzałem w dziesiątkę – dodaje Kosiba.

Namioty mogą służyć jako polowe izby przyjęć. W razie potrzeby zostaną w nich wydzielone miejsca dla chorych. Będą mogły służyć jako magazyny leków, środków ochrony osobistej czy sprzętu medycznego.
- To, że namiot trafił do nas, nie oznacza, że nie będą mogli z niego korzystać inni, jeśli będzie taka potrzeba – mówi z kolei Piotr Stawiarski, prezes OSP w Kobylance. - Wręcz przeciwnie, trafi wszędzie, gdzie tylko będzie to konieczne – podkreśla.
Namioty mogą służyć jako polowe izby przyjęć. W razie potrzeby zostaną w nich wydzielone miejsca dla chorych. Będą mogły służyć jako magazyny leków, środków ochrony osobistej czy sprzętu medycznego.
Druhowie z Łużnej na przyczepę z namiotem przygotowali specjalne miejsce.

Nowy sprzęt w jednostce to z jednej strony duże wyróżnienie, z drugiej, co bardziej istotne wzrost bezpieczeństwa mieszkańców całej gminy jak i powiatu - mówi Józef Bogusz, komendant gminny OSP w Łużnej. - Użycie go prawie zawsze wiąże się z nieszczęściem i cierpieniem ludzkim. Miejmy nadzieję, że w przypadku namiotu nasze działania będą tylko szkoleniowo-prewencyjne - dodaje Bogusz.

Po epidemii namioty będą wykorzystywane przez strażaków m.in. w trakcie długotrwałych akcji ratowniczo-gaśniczych, jako zaplecze medyczne dla poszkodowanych podczas wypadków masowych czy w sytuacjach wyjątkowych, jako tymczasowe miejsce do przechowywania osób, sprzętu, żywności. Namioty będą mogły być także wykorzystane podczas organizacji imprez o charakterze kulturalno-sportowych czy jako miejsce spożywania posiłków podczas różnego rodzaju wydarzeń.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.