Bobowa, Biecz i powiat mają już doświadczenie w korzystaniu z funduszu autobusowego. Gmina Łużna debiutuje na tym polu

Wojewoda małopolski przeprowadził nabór wniosków o zawarcie umowy na dofinansowanie z funduszu w roku 2024. Wnioski można było składać do 10 listopada 2023 r. Teraz znamy już rozstrzygnięcia, jakie zapadły w urzędzie wojewódzkim w Krakowie.

Wyniki naboru na rok 2024 wicewojewoda Ryszard Pagacz przedstawił na briefingu prasowym, który odbył się w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.

- W 2019 roku, kiedy Fundusz autobusowy wystartował, podpisaliśmy umowy na 47 linii. Rok później było ich już 105. W mijającym 2023 roku liczba ta doszła do 294 - mówił Ryszard Pagacz. - To krótkie zestawienie pokazuje, jak z sukcesem rozwija się ta ważna inicjatywa. O jej znaczeniu najwięcej mogą powiedzieć sami mieszkańcy, dla których przywrócenie lub utworzenie połączeń otworzyło nowe możliwości – podsumował.

Ubiegłoroczny nabór cieszył się w Małopolsce rekordowym zainteresowaniem, a na liście beneficjentów jest 69 jednostek samorządu terytorialnego, w tym 60 gmin, 8 powiatów i województwo małopolskie. W roku 2024 dofinansowaniem objęte zostaną 73 zadania, w tym 63 to projekty gminne, 9 – powiatowych, a w jednym przypadku organizatorem publicznego transportu zbiorowego jest związek powiatowo-gminny. Długość linii objętych dofinansowaniem to prawie 7,8 tys. km.

Kolejny raz o środki z funduszu starała się gmina Biecz, nie samodzielnie, ale poprzez Powiatowo-Gminny Związek Komunikacyjny w Powiecie Jasielskim. Ubiegłoroczne dofinansowanie sprawiło, że kilku miejscowości w gminie ma dobre połączenie zarówno ze stolicą swojej gminy jak i bez większych problemów mogą dojechać do Gorlic. Biecz zainkasował ponad 650 tysięcy. Teraz kwota 778 824 złote pozwoli na realizację czterech linii wewnątrz gminy Biecz.

- Fundusz pozwolił nam na wypełnienie białych komunikacyjnych plam w gminie – podkreśla Grzegorz Nosal, przewodniczący rady gminy Biecz.

Pierwsza z tych linii prowadzi z Sitnicy przez Bugaj i Strzeszyn do Biecza a rozkład jazdy jest tak zaplanowany, by można było bez długiego oczekiwania przesiąść się na autobus do Gorlic. Druga linia, zaplanowana w ten sam sposób, czyli z przesiadką do Gorlic, zaczyna się w Głębokiej i prowadzi do Biecza przez Grudną Kępską. Trzecie połączenie to autobus z Biecza w kierunku Rożnowic a czarta linia pozwoli mieszkańcom Libuszy dotrzeć do stolicy gminy bez przesiadki.

- Chcemy nadal mieć dobre połączenie do Sitnicy, choć już trwają procedury związane ze zmian gminnej przynależności tego sołectwa – informuje Grzegorz Nosal.

Łużna debiutuje w systemie dofinansowania

Wniosek do programu złożyła gmina Łużna, opiewał na kwotę 278 640 złotych i taka kwota została przyznana. Gmina dołoży do tego 32 508 złotych a przewidywany koszt funkcjonowania linii to 464 400 złotych. Linia autobusowa ma połączyć większość sołectw gminy z Łużną jest start zaplanowano w Bieśniku a ostatni przestanek będzie w Biesnej.

- Miejscowość Bieśnik jest specyficzna na terenie gminy, ponieważ jest najdalej położona - mówi Mariusz Tarsa, wójt gminy Łużna. - Wymaga wielu inwestycji nie tylko drogowych, ale też skomunikowania mieszkańców poprzez umożliwienie im dotarcia do centrum gminy czy też dalej do naszego miasta powiatowego w Gorlicach - dodaje.

Linia o uruchomienie której aplikuje gmina zaczynałby się na przystanku Bieśnik Kopalnia, by następnie poprowadzić Szalową, Wolę Łużańską, Łużna i Bieną.

- Jeszcze zanim ogłoszono wyniki naborów nową linią już interesowali się lokalni przewoźnicy - relacjonuje wójt. - Jestem przekonany, ze przetarg pozwoli nam wyłonić nie tylko najtańszego, ale też najlepszego i gwarantującego bezpieczeństwo pasażerów przewoźnika - dodaje.

Swoje linie ma też gmina Bobowa i tam autobusy, które są dofinansowane ze środków publicznych, jeżdżą tylko na terenie tej gminy. Na dwie linie, z których pierwsza łączyła Wilczyska z Sędziszowa a druga przebiegała przez Stróżną, Jankową i Brzanę gmina dostała z funduszu ponad 447 tysięcy złotych.

- Chcemy również w kolejnych latach utrzymywać te połączenia - zapowiada Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej.

Kwota na przyszły rok, jaka trafi do gminnej kasy z funduszu to 448 100 złotych.

Linia, na którą kasa trafiła do starostwa łączy dwie gminy naszego powiatu, zaczyna się w gminie Uście Gorlickie, a kończy po sąsiedzku w gminie Sękowa. Na jej finansowanie starostwo dostało z funduszu ponad 155 905 złotych.

- To też likwidacja białej komunikacyjnej plamy i umożliwienie mieszkańcom choćby Gładyszowa czy Pętnej łatwiejsze dotarcie do Sękowej i dalej do Gorlic – opowiada Stanisław Kaszyk, wice starosta gorlicki.

W 2024 roku maksymalna kwota dopłaty do deficytu pojedynczej linii komunikacyjnej w przewozach autobusowych o charakterze użyteczności publicznej nie zmieniła się i wynosiła 3 złote za tak zwany wozokilometr.