Bliźniacy z Zespołu Szkół nr 1 w Gorlicach odnoszą sukcesy w ogólnopolskich olimpiadach technicznych

Kamil Gębarowski to nasz kolejny olimpijczyk. Kolejny, bo zaledwie tydzień temu informowaliśmy o sukcesie jego brata bliźniaka – Witka.

– Kamil zajął drugie miejsce i uzyskał tytuł laureata w XVI Olimpiadzie Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej „Euroele­ktra” w grupie teleinforma­ty­czne. Jest ona organizowana przez Stowarzyszenie Elektryków Polskich na zlecenie Ministerstwa Edukacji Narodowej – mówi Teresa Stradomska, która uczy chłopaka przedmiotów zawodowych w technikum. I dodaje z uśmiechem: A pomyśleć, że najpierw go zgłosiłam, a potem mu o tym powiedziałam.

Na podkreślenie zasługuje również fakt, że Kamil, startując w grupie teleinformatycznej musiał uzupełnić swoją wiedzę o zagadnienia znacznie przekraczające program technikum, które w tym roku kończy. W zdobywaniu dodatkowych informacji pomagali mu oczywiście nauczyciele, ale to on musiał przyswoić ogrom wiedzy między innymi z zakresu elektrotechniki, elektroniki i tę związaną z techniką telekomunikacyjną.

– To mój pierwszy tak duży sukces. Cieszę się, bo ciężko na niego pracowałem, ale nie będę ukrywał, że nie byłem zaskoczony wynikami olimpiady, bo wiedziałem, że „coś tam napisałem” – mówi.

Natomiast Janusz Kryca, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Gorlicach, w którym uczą się obydwaj bracia, dodaje, że Kamil zdradził mu, iż wyniki sprawdzał o szóstej rano, więc bez wątpienia olimpiada miała dla niego duże znaczenie.

– „Euroelektra” ma trzy etapy: szkolny, okręgowy i ogólnopolski i jest rozgrywana w trzech grupach tematycznych. Do drugiego etapu zostało zakwalifikowanych 400 uczniów, natomiast w finale wzięło udział 34 uczestników, w tym dwunastu w grupie teleinformatycznej, czyli w tej, w której startował Kamil – mówi Janusz Kryca.

Chłopak miał więc do pokonania niemałą konkurencję.

– Takich uczniów przyjemnie się uczy, bo chcą korzystać z przekazywanej im wiedzy – podkreśla Terasa Stradomska, która wychowała już kilkunastu olimpijczyków.

A dyrektor „Górki” dodaje: tacy jak Kamil i Witek zdarzają się raz na sto lat!

Bez wątpienia największą nagrodą dla Kamila jest to, że jako laureat „Euroelektry” otrzyma indeks, który uprawnia go do wstępu na wszystkie wyższe uczelnie techniczne poza postępowaniem kwalifikacyjnym.

Drugie miejsce w Olimpiadzie Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej to niejedyny sukces Kamila Gębarowskie­go, bo chłopak brał również udział w zawodach okręgowych Olimpiady Wiedzy Technicznej w grupie elektry­czno-elektro­nicznej i XXXVII Ogólnopolskiej Olimpiadzie Wiedzy Elektrycznej i Elektronicznej w grupie teleinforma­tycznej.